Joachim Brudziński: Giertych wchodzi w buty Palikota
- Wskazanie kancelarii Romana Giertycha jest majstersztykiem. Roman Giertych w wymiarze politycznym wchodzi w buty Janusza Palikota, który służył Tuskowi do przykrywania afer. Dziś w te buty wchodzi Roman Giertych - powiedział Joachim Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie Radia ZET. Polityk PiS zapytany, czy wierzy w uczciwość premiera, odparł: – Nie mam żadnych przesłanek ani dowodów, aby twierdzić, że pan premier, w sensie chciwości materialnej, jest człowiekiem nieuczciwym. Absolutnie nie, nigdy tak nie twierdziłem, bo uważam, że w tym wymiarze pan Donald Tusk jest człowiekiem uczciwym.
Polityk PiS zauważył, że po raz pierwszy od dawna zgadza się ze słowami Władysława Bartoszewskiego, który skrytykował Donalda Tuska za wybór mecenasa i określił Romana Giertycha jako „człowieka skompromitowanego”. Kiedy Monika Olejnik przypomniała, że ówczesny lider LPR był wicepremierem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. – W sensie politycznym, jako wicepremier, w tym rządzie się skompromitował – odpowiedział Joachim Brudziński.
- Strasznie mieli państwo złe wybory. Zbigniew Ziobro był złym wyborem, Roman Giertych był złym wyborem – zauważyła Monika Olejnik.
- Dziś dla Polski problemem nie jest rząd Jarosława Kaczyńskiego. Od pięciu lat rządzi Platforma Obywatelska, ale na szczęście jest alternatywa - odpowiedział polityk PiS.
Brudziński przypomniał, że premier jest przełożonym ABW. - Kiedy likwidował stanowisko koordynatora ds. służb specjalnych pan premier Tusk powiedział, że osobiście bierze pełną odpowiedzialność za służby specjalne, w tym za ABW. Więc jako przełożony generała Bondaryka ma możliwość, aby wpłynąć na twórców tej notatki, aby została ona odtajniona – powiedział poseł PiS, komentując informację, że Donald Tusk chce odtajnienia notatki ABW, przekazanej przez Agencję do kancelarii premiera oraz MSW, w której ostrzegano przed skutkami działania Amber Gold.
Dodał, że jeśli notatka nie zostanie odtajniona przez ABW, ma nadzieję, że zostanie odtajniona wskutek postępowania sądowego – Dziś Mariusz Błaszczak i Andrzej Duda złożą do prokuratora generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wskazujemy art. 231 Kodeksu karnego, o nienależytej staranności urzędnika państwowego, którym jest Donald Tusk – mówił Brudziński.
Monika Olejnik zapytała, czy poseł PiS wierzy w uczciwość premiera. – Wierzę, ale sprawdzam – odpowiedział Brudziński. – Mówiąc zupełnie poważnie, nie mam żadnych przesłanek ani dowodów, aby twierdzić, że pan premier Donald Tusk, w sensie chciwości materialnej, jest człowiekiem nieuczciwym. Absolutnie nie, nigdy tak nie twierdziłem, bo uważam, że w tym wymiarze pan premier Tusk jest człowiekiem uczciwym – mówił Brudziński.
- Natomiast jako polityk twierdzę, że pan premier Donald Tusk, szczególnie jeśli chodzi o trójmiejską Platformę, jest liderem, który stworzył i patronuje układowi patologicznemu, czego najlepszym przykładem są politycy PO zaprzęgnięci do samolotu OLT jak osły, muły, czy konie pociągowe – argumentował.