Jeździli po martwym psie na jezdni. "Niech szlag trafi ludzi!!!"
Kobieta ściągnęła z ruchliwej drogi martwe wierzę, po którym przejeżdżali kierowcy. Opublikowane przez nią zdjęcia są makabryczne. "Podły naród!" – pisze autorka, Kasia Gromska, która na co dzień ratuje czworonogi.
12.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 13:27
Na fotografiach widać jak Gromska zabiera ciało psa, chwyta i przesuwa je na trawnik. Można dostrzec ślady krwi. W tle - jezdnia w miejscowości Wsola, na której zwierzę straciło życie. Zostało potrącone, ale nie to okazało się najgorsze. Żaden kierowca nie zatrzymał się na widok czworonoga. "Nie mam słów" – czytamy pod zdjęciami.
Kasia Gromska często publikuje poruszające historie zwierząt, najczęściej będących ofiarami przemocy. Ten przypadek jednak szczególnie poruszył internautów. Kiedy napisała, że kierowcy jeździli po psie tak, że "odbijał się od jezdni", posypały się ostre komentarze. Ona sama też nie jest delikatna. "Gdyby nie to, że miałam wnuczkę i córkę, która płakała na widok psa, zablokowałabym jezdnię" – stwierdza. I dodaje: "Niech szlag trafi takich ludzi!".