Morawiecki apeluje do Tuska. Chodzi o TVP
Panie Donaldzie, dzisiaj na konferencji prasowej na sześć czy siedem pytań do mnie, pięć czy sześć ze strony TVN. Niechże pan ma tę odwagę i chociaż połowę pytań ze strony telewizji publicznej dopuści i odpowie - zwrócił się w środę premier Mateusz Morawiecki do lidera PO Donalda Tuska.
W środę premier Mateusz Morawiecki wziął udział w spotkaniu z prezydentami miast. Po spotkaniu dziennikarze mogli zadawać pytania. Kilka z nich padło ze strony redakcji Faktów TVN i TVN24.
Po kolejnym z pytań premier zwrócił się z apelem do lidera PO. - Jeszcze raz TVN? To najpierw zwrócę się do Donalda Tuska. Panie Donaldzie, dzisiaj na konferencji prasowej na sześć czy siedem pytań do mnie, pięć czy sześć ze strony TVN. Niechże pan ma tę odwagę i chociaż połowę pytań ze strony telewizji publicznej dopuści i odpowie. Proszę nie uciekać. Proszę się nie bać - mówił Morawiecki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Poziom przedszkola". "Bambik" robi coraz większą furorę
"Niech się pan nie boi, niech pan odpowiada"
Już podczas wtorkowej konferencji prasowej szef rządu wskazywał, że odpowiada on na wszystkie pytania TVN, których redaktorzy "czasami zadają więcej pytań niż wszystkie inne redakcje razem wzięte".
Wtedy także zaapelował do przewodniczącego PO Donalda Tuska o odpowiadanie na pytania redaktorów TVP. - Niech się pan nie boi, niech pan odpowiada na pytania redaktorów telewizji publicznej, zachęcam do tego, odwagi - mówił premier.