"Jestem szczęśliwy, że 'Katyń' pokazano w rosyjskiej TV"
Andrzej Wajda powiedział w wywiadzie dla dziennika "Rossijskaja Gazieta", że jest szczęśliwy, iż film "Katyń", o którym mówiono, że w ogóle nie trafi na ekrany kin w Rosji, został pokazany przez rosyjską telewizję.
Zamieszczonym w poniedziałek wywiadem rządowy dziennik zapowiada oficjalną wizytę prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Polsce. "Rossijskaja Gazieta" informuje, że Miedwiediew podczas pobytu w Warszawie wręczy polskiemu reżyserowi Order Przyjaźni, jedno z najwyższych odznaczeń państwowych Federacji Rosyjskiej.
Wajda powiedział, że nie spodziewał się, iż rosyjska telewizja zaprezentuje "Katyń". - Nie chodzi o to, że jest to mój film, lecz o to, że jest to część procesu, który dla Rosjan jest bardzo trudny i ważny, ponieważ zakłada dokonanie oceny okresu stalinowskiego - powiedział.
- I nagle pojawia się polski film, który coś o tym mówi. Dla mnie było to bardzo ważne - dodał reżyser.
Uroczystość odznaczenia Wajdy odbędzie się w poniedziałek podczas 5. sesji Polsko-Rosyjskiego Forum Dialogu Obywatelskiego w Pałacu na Wodzie w Łazienkach.
O przyznaniu polskiemu reżyserowi Orderu Przyjaźni służba prasowa Kremla poinformowała w sierpniu tego roku. W uzasadnieniu napisano, że Wajda został uhonorowany za wielki wkład w rozwój rosyjsko-polskich stosunków w sferze kultury. Sam reżyser uznał jednak, że prezydent Rosji nagrodził go przede wszystkim za zrealizowanie filmu o Katyniu.
Rosyjska telewizja państwowa Rossija pokazała "Katyń" dwukrotnie w kwietniu tego roku. Po raz pierwszy wyemitowała go 2 kwietnia w kanale tematycznym Kultura. Druga projekcja odbyła się 11 kwietnia; wówczas Rossija zaprezentowała "Katyń" w swoim głównym programie w najlepszym czasie antenowym.
Więcej na temat filmu "Katyń" na stronach serwisu film.wp.pl