Wsiadając w ostatnich dniach do samochodu, wielu z nas mogło zauważyć na swoich pojazdach warstwę żółtego pyłu. Osiada się on także na naszych ubraniach podczas spaceru. To nic innego jak pyłek sosny.
"Pyłek sosny produkowany jest w olbrzymich ilościach i w okresie intensywnego pylenia w maju i na początku czerwca jest praktycznie wszędzie" - informuje Nadleśnictwo Koło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak sprawdzić czy to alergia?
"Królowa polskich lasów"
Pylenie sosny jest naturalnym procesem, który ma miejsce zwłaszcza w maju i na początku czerwca.
"Jeden kwiatostan sosny wytwarza ponad 5,5 mln ziaren pyłku. Sosna jest wiatropylna, zatem duża ilość pyłku zwiększa szanse na zapylenie. Każde ziarenko pyłku wyposażone jest w dwa pęcherzyki powietrza, które umożliwiają mu podążanie z wiatrem" - podkreśla nadleśnictwo.
Sosna zwyczajna w Polsce znalazła bardzo korzystne warunki siedliskowe. Zajmuje około 67 proc. powierzchni leśnej naszego kraju, z tego też względu bywa nazywana "królową polskich lasów".
Czytaj więcej:
