PolskaJest pierwszy zatrzymany ws. wepchnięcia rowerzysty pod autobus

Jest pierwszy zatrzymany ws. wepchnięcia rowerzysty pod autobus

Policja z Pabianic zatrzymała kierowcę samochodu, który jest podejrzany o przyczynienia się do śmierci 31-letniego rowerzysty, który został wepchnięty pod autobus. Jest to 19-letni mieszkaniec Pabianic. Mężczyzna trafił do aresztu.

12.12.2014 | aktual.: 12.12.2014 07:36

Radosław Gwis z komendy wojewódzkiej w Łodzi powiedział IAR, że udział ujętego mężczyzny w zdarzeniu zostanie dopiero wyjaśniony przez śledczych. Dziś prokurator przesłucha nastolatka.

Do tragedii doszło przedwczoraj. 31-latek jadący do pracy został zaatakowany przez mężczyzn, którzy jak relacjonują świadkowie, czekali na nadjeżdżającego rowerzystę. Gdy rowerzysta dojeżdżał do samochodu, z auta wysiadło dwóch mężczyzn, którzy z niewiadomych przyczyn popchnęli rowerzystę.

Ten niefortunnie wpadł na nadjeżdżający z naprzeciwka autobus komunikacji miejskiej wybijając głową szybę po czym upadł na ziemię. Uderzenie było tak silne, że rowerzysta poniósł śmierć na miejscu - relacjonowała policja.

Osoby jadące renault uciekły z miejsca zdarzenia.

Nie udało się jeszcze ująć pozostałych dwóch bandytów, którzy byli pasażerami samochodu kierowanego przez zatrzymanego - zaznacza Radosław Gwis.

Trwają poszukiwania pasażerów renault. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu ich obecnego miejsca pobytu proszone są o kontakt z KPP w Pabianicach przy ulicy Żeromskiego 18 lub telefonicznie pod nr 42 2253300 lub 42 2253304.

Przez kilka godzin ulica Nawrockiego była nieprzejezdna. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora oraz lekarza medycyny sądowej prowadziła oględziny miejsca zdarzenia oraz przesłuchiwała kluczowych świadków.

Pabianicka prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie śmierci rowerzysty. Nie wiadomo, jaka będzie kwalifikacja czynu trzech mężczyzn. Wczoraj prokurator Grażyna Kowalska-Gaweł mówiła, że może chodzić o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 8 lat więzienia. Gdyby uznano, że mężczyźni dopuścili się morderstwa, groziłoby im nawet dożywocie.

Zlecona sekcja zwłok rowerzysty pozwoli na ustalenie mechanizmu powstania poszczególnych obrażeń i przyczyny śmierci - wyjaśnił Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Wszystkie osoby, które mogą pomóc w zatrzymaniu wciąż poszukiwanego mężczyzny proszone są o kontakt z policjantami z Pabianic z komendy przy ulicy Żeromskiego. Można też zadzwonić pod nr (42) 2253300.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (598)