PolskaJest finał sprawy Bodnara przed TK. W sieci zawrzało

Jest finał sprawy Bodnara przed TK. W sieci zawrzało

Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok ws. kadencyjności RPO. Politycy opozycji stają w obronie Adama Bodnara, z kolei posłowie Zjednoczonej Prawicy wskazują na potrzebę zmiany.

Na zdjęciu Adam Bodnar przed Trybunałem Konstytucyjnym
Na zdjęciu Adam Bodnar przed Trybunałem Konstytucyjnym
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański
Karolina Kołodziejczyk

15.04.2021 12:05

W czwartek Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że przepis, pozwalający pełnić obowiązki Rzecznikowi Praw Obywatelskich po zakończeniu kadencji, do czasu objęcia stanowiska przez jego następcę, jest niekonstytucyjny.

TK ogłosił niezgodność z konstytucją art. 3 ust. 6 ustawy o rzeczniku, czyli przepisu, który pozwalał Adamowi Bodnarowi na wykonywanie zadań do czasu powołania następcy.

Trybunał Konstytucyjny wydał w czwartek orzeczenie w składzie pięciorga sędziów TK pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej. Sprawozdawcą był sędzia Stanisław Piotrowicz. Wyrok TK jest ostateczny.

Sprawa Adama Bodnara przed TK. W sieci zawrzało

Sprawa wywołała burzę w sieci. "Upolityczniony 'Trybunał' jak zwykle na posterunku, w służbie władzy, żeby pozbyć się 'niewygodnego' Adama Bodnara, który przez całą kadencję również stał na posterunku w służbie obywateli" - podkreślił prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski, odnosząc się do czwartkowego orzeczenia TK.

"PiSane na polityczne zamówienie dzisiejsze 'orzeczenie' trybunału Przyłębskiej ws. RPO jest ostatecznym dowodem na konieczność opcji zero i zbudowanie od podstaw niezależnego sądu konstytucyjnego" - oświadczył Borys Budka.

Szef PO zwrócił się też z apelem do wicepremiera Jarosława Gowina, by wraz z opozycją poszukał wspólnego kandydata na RPO, którego mógłby wybrać Sejm. - Panie premierze, dzisiaj jest ten czas, żeby stanąć po stronie obywateli - apelował Budka do lidera Porozumienia.

Z kolei Monika Rosa z Nowoczesnej zwróciła uwagę na przeszłość Stanisława Piotrowicza. "Były prokurator PRL pozbawił Polaków Rzecznika Praw Obywatelskich" - napisała na Twitterze posłanka.

"PiS rękami Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej usunęło Adama Bodnara z funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich" - napisał w czwartek w mediach społecznościowych lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Inne zdania jest Janusz Kowalski. "Rzecznik Praw Obywatelskich kończy swoją misję. Adam Bodnar zrobił naprawdę wiele, aby wypaczyć konstytucyjną funkcję polskiego ombudsmana" - zaznaczył polityk związany z Zjednoczoną Prawicą.

"Czas na wybór Rzecznika Praw Obywatelskich, który rzeczywiście będzie zajmował się prawami obywateli, a nie przywilejami środowisk LGBT" - dodał.

Krzyki i gwizdy. Gorzkie powitanie posłów PiS po wyroku TK ws. RPO

- Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów o RPO jest zgodne z naszym wnioskiem i uważamy, że jest właściwe - mówił dziennikarzom przed gmachem Trybunału poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. Polityk podczas postępowania reprezentował Sejm.

Z kolei inny poseł PiS oraz szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast dodał, że "TK zostawił ustawodawcy 3 miesiące na uregulowanie tego niekonstrukcyjnego stanu".

Ich wypowiedzi zakłócały krzyki demonstrujących zwolenników obecnego RPO Adama Bodnara, którzy skandowali takie hasła, jak np. "hańba". Wszystko nagrała ekipa WP, która była na miejscu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
adam bodnarrpokomentarze
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (48)