Jerzy Owsiak chce oddać pieniądze żonie "Matki Kurki". Blogerowi zapłacić nakazał sąd
• Szef WOŚP deklaruje chęć oddania pieniędzy, które zapłacił bloger
• Owsiak zamieścił w tej sprawie wpis Na Facebooku
• Swoją propozycje skierował do żony "Matki Kurki"
• "Będę miał świadomość, że w ten sposób Pani budżet domowy nie dozna tak znaczącego uszczerbku" - napisał Owsiak
• We wtorek wieczorem bloger zamieścił na Twitterze zdjęcie przelewu na rzecz Owsiaka
• W czerwcu sąd uznał "Matkę Kurkę" winnym naruszenia dóbr osobistych szefa WOŚP
• Chodziło o zarzucanie mu oszustwa i nieprawidłowego wykorzystywania darów przekazanych na rzecz Fundacji WOŚP
• Sąd nakazał "Matce Kurce" zapłacić Owsiakowi ponad 19 tys. zł
07.09.2016 | aktual.: 07.09.2016 16:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"W czasie procesu wykazywaliście Państwo, że Pani mąż jest bezrobotny i jako rodzina macie Państwo bardzo niewielkie dochody. Mogę więc wyłącznie na Pani ręce te zasądzone na moją rzecz pieniądze w formie darowizny przekazać" - napisał Jerzy Owsiak na Facebooku w otwartym wpisie do Izabeli Firlej-Wielguckiej, żony Piotra Wielguckiego, blogera "Matka Kurka".
Szef WOŚP zaznaczył, że warunkiem zwrócenia pieniędzy jest osobiste odebranie gotówki w siedzibie Fundacji. "Będę miał świadomość, że w ten sposób Pani budżet domowy nie dozna tak znaczącego uszczerbku"- napisał Owsiak.
"Mam nadzieję, że ta kara, nałożona na Pani męża, a także jednoznaczna reakcja internautów na jego Twitterze i na wielu innych portalach, pozwoli wreszcie zakończyć te szaloną krucjatę przeciwko mojej osobie, mojej rodzinie i Fundacji. Trwa to już kilka lat i jak Pani widzi, zbieramy jeszcze więcej pieniędzy, a co za tym idzie – jeszcze skuteczniej wspieramy polską medycynę" - dodał Owsiak.
List Owsiaka to reakcja na wpis blogera na Twitterze z wtorku, kiedy zamieścił w nim dowód na przelew pieniędzy na rzecz WOŚP z wulgarnym komentarzem. "Matka Kurka" musiał zapłacić ponad 19 tys. zł, bo w czerwcu sąd uznał go winnym naruszenia dóbr osobistych Jerzego Owsiaka poprzez zarzucanie mu oszustwa i nieprawidłowego wykorzystywania darów przekazanych na rzecz Fundacji WOŚP.