Jego ojcem jest ksiądz. "Nie jest w stanie naprawić tego, co zrobił"
Tomasz Kucharski po 45 latach dowiedział się, że jest dzieckiem księdza. Udowodniły to badania DNA, do których zmusił kapłana po wieloletniej walce w sądach. – To była pewnego rodzaju ulga, że wreszcie mam czarno na białym to, o czym byłem przekonany – mówił w rozmowie z Klaudiuszem Michalcem. Teraz znów pozwał swojego ojca. Twierdzi, że udowodnienie ojcostwa duchownego kosztowało go wiele tysięcy euro. Takiej kwoty domaga się teraz od kapłana. – Jedyne, co do niego dzisiaj czuję to pogardę – przyznaje Tomasz Kaczmarek. Więcej w materiale wideo.
Okazało się że jest twoim ojcem No… Rozwiń
Transkrypcja:
Okazało się że jest twoim ojcem
No i
Wygrana
To jest wygrana czy to był super
Czy to był
To była Oczywiście że to była radość potem potem po tej całej męczarni gdzie nigdy nie wiadomo było jak
Bo przed sądem nigdy nie wiadomo jak sprawa się zakończy wszystko jedno jakie ma się do wody
Jakich ma się świadków W kątach i tak chodzi generalnie o to kto ma lepszych adwokatów
Kto ma rację
Nie ma Oczywiście że to była olbrzymia satysfakcję doprowadzić przed sąd
Człowieka któremu się wydawało że stoi ponad prawem bo księżom katolickim się wydaje że stoją ponad prawem nie ma
Musisz do pewnych rzeczy
Ale już jeżeli jest się wystarczająco uparty jeżeli się wystarczająco konsekwentnym i niestety
Jeżeli ma się wystarczająco wystarczające Zasoby finansowe to można nawet księży katolickich zmusić do rzeczy
O których im się wydaje że nigdy nie nastąpi I co Popłakałem się ze szczęścia
Wcale się nie popłakałam ze szczęścia muszę przyznać
To była pewnego rodzaju ulga że wreszcie mam czarno na białym to o czym byłem przekonany co dało ci tak naprawdę
To że udowodniłeś księdzu że jest twoim ojcem bo tak naprawdę
Żadnych korzyści finansowych z tego nie
Jedynie stara
Nie mam żadnych korzyści finansowych mam olbrzymie straty finansowe bo musiałem opłacić wszystkich adwokatów wszystkie procesy
To wiele wiele wiele tysięcy euro
Co mi to dało Taunton dał przede wszystkim satysfakcję że sprawa którą zacząłem doprowadziłem do końca
To mi dało satysfakcję że
Okazało się że mam rację że sobie nic Nie ubzdurałem tylko rzeczywiście coś
Żeby było tak jak podejrzewam
I największą satysfakcję mam z tego że udało mi się doprowadzić księdza katolickiego
Do wyroku którym w ogóle nie pasował
Czy zobaczyłeś mu
A potrafisz
Kiedykolwiek jeszcze wybaczyć potrafiłbyś kiedykolwiek mi wybaczysz nie wydaje że potrafią Nie wydaje mi się że potrafię
Zobaczyć morze
Którego ten ksiądz kiedykolwiek
Doszedł do wniosku że chce mnie przeprosić czy prosić o wybaczenie
Być może nie wybaczyłbym mu ale przynajmniej może zachował odrobinę szacunku na sam koniec ale
Do dzisiaj tego nie zrobił
Do dzisiaj
Jak twierdzi przed swoim biskupem jest niewinny i widocznie to jest
Jaka jest wymowa sądów niemieckich przeciwko niemu
Jedyne co do niego czuje dzisiaj prawdopodobnie będę żył będę czuł do końca życia to jest pogarda
Nie masz takiego wrażenia że żyjesz tą pogardą cały czas że
Ta sprawa która się ciągnęła tyle
Pewien sposób zepsuła ciebie
Jeżeli
Uważam że to pogarda jest usprawiedliwiona czy czy sięgali po sprawiedliwość może kogoś z
Gdybyś
Spotkał się ze swoim ojcem
To co chciałbyś mu powiedz
Jakie słowa byś mógł powiedział teraz w tym momencie
Myślę że ja nie mam temu człowiekowi nic do powiedzenia ten ten człowiek
Ten człowiek nie jest po prostu w stanie naprawić tego co zrobił