Jednoznaczna opinia prof. Biernata. "Drastyczne naruszenie prawa unijnego"
Prof. Stanisław Biernat, były wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego, ostrzega przed konsekwencjami ostatniego orzeczenia TK. Stwierdził, że decyzja jest drastycznym naruszeniem prawa unijnego i krokiem w stronę wyjścia z UE.
W niedzielę w całej Polsce odbyły się protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który - po wniosku premiera Morawieckiego - rozpatrzył kwestię wyższości polskiego prawa nad prawem europejskim.
Prof. Stanisław Biernat w TVN24 stwierdził, że decyzja TK to krok, który prowadzi do prawnego wyjścia Polski z Unii Europejskiej. - Był to akt nieprzyjazny w stosunku do UE. (...) Orzeczenie TK - niektórzy kwestionują nazywanie tego orzeczeniem - oddala nas od pełnoprawnego członkostwa w Unii. Jak daleko nas oddala? To jeszcze trudno przewidzieć - podkreślił były wiceprezes Trybunału.
Zobacz także: Weekendowe demonstracje w całej Polsce. Fogiel: ktoś przesadził
Jednoznaczna opinia prof. Biernata
W uzasadnieniu decyzji sędzia Trybunału Konstytucyjnego Bartłomiej Sochański wskazał, że "jeżeli TSUE nie przestanie kwestionować wyroków TK i podawać w wątpliwość statusu jego sędziów, to Trybunał nie wyklucza, że zbada zgodność z Konstytucją orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości, łącznie z usunięciem ich z polskiego porządku prawnego".
Prof. Stanisław Biernat stwierdził, że "ten fragment ustnego uzasadnienia wyroku jest najbardziej bulwersujący".
- Jest to niezgodne z Konstytucją. TK nie ma bowiem kompetencji do badania wyroków sądowych. A poza tym jest to drastyczne naruszenie prawa unijnego, bo nie jest dopuszczalne, by jakikolwiek sąd państwa członkowskiego eliminował orzeczenia TSUE ze swojego porządku prawnego. To był najbardziej skrajny eksces w wyroku, który - generalnie rzecz biorąc - był jednym wielkim aktem nietrzymania zasad - powiedział w TVN24 były wiceprezes TK.
"Konsekwencje finansowe"
Ekspert ostrzegł, że konsekwencją tego wyroku może być wszczęcie postępowania przeciwko Polsce przez Komisję Europejską.
- To na sto procent oznaczałoby wyrok TSUE, że Polska uchybiła obowiązkom państw członkowskich. Miałoby to też konsekwencje finansowe, biorąc pod uwagę powiązanie wypłacanie funduszy z kwestią praworządności - powiedział prof. Stanisław Biernat.