Jedna wielka mistyfikacja? Auto spalone, policjantka z drogówki z aktem oskarżenia
Wioletta M. pracowała w radomskiej drogówce. Zgłosiła, że ktoś ukradł jej BMW, które następnie spalił. Chciała dostać wysokie odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej, ale jak ustalił prokurator, cała sprawa została upozorowana. Była już policjantka czeka na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy w sądzie.
W najbliższą środę Sąd Rejonowy w Radomiu rozpatrzy wniosek oskarżonej Wioletty M. o uchylenie środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego.
Akt oskarżenia w jej sprawie trafił już do radomskiego sądu, ale termin właściwej rozprawy karnej jeszcze nie został wyznaczony. 40-letnia była funkcjonariuszka Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu odpowie przed sądem za próbę wyłudzenia odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej.
Kobieta jest oskarżona o dwa czyny. - Pierwszy to usiłowanie oszustwa. Z nieustaloną dotychczas osobą próbowała doprowadzić towarzystwo ubezpieczeniowe do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 71 tys. złotych - informuje WP prokurator Agnieszka Borkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Wskazana kwota to odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia auto casco, które policjantka miała w jednej z firm ubezpieczeniowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brawura kierowcy bmw na przejeździe kolejowym. Jechał na czołówkę
Do przestępstwa miało dojść 1 grudnia 2022 roku. Wówczas na obrzeżach Radomia, przy ul. Energetyków, znaleziono spalony samochód BMW. Auto należało do policjantki Wioletty M., która zgłosiła kradzież auta.
8 grudnia kobieta zgłosiła kradzież do firmy ubezpieczeniowej w celu uzyskania odszkodowania. Firma odmówiła jednak wypłaty. Sprawą zajęli się funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji, którzy w marcu ub. roku wkroczyli do Komendy Miejskiej w Radomiu i zatrzymali Wiolettę M.
Drugi zarzut, jaki usłyszała kobieta, dotyczy fałszywego zawiadomienia o przestępstwie i składania fałszywych zeznań w sprawie zgłoszenia kradzieży jej auta.
Wioletta M. już nie pracuje w policji. - 30 kwietnia 2023 roku funkcjonariuszka została zwolniona z uwagi na ważny interes służby - poinformowała WP podinsp. Katarzyna Kucharska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Radomiu.
Paweł Buczkowski, dziennikarz Wirtualnej Polski
Napisz do autora: pawel.buczkowski@grupawp.pl
Czytaj także: