Uderzyli w Rosję. Wystrzelili 70 dronów, zdjęcia i nagrania krążą w sieci
Rosyjskie władze ogłosiły, że w ukraińskim ataku na Biełgorod zginęło tego dnia 21 osób, a 111 zostało rannych – przekazała agencja AFP. Źródła w ukraińskiej służbie bezpieczeństwa potwierdziły, że "przeprowadzono atak dronami na cele wojskowe". Na miasto spadło 70 dronów.
BBC, powołując się na ukraińskie źródło, podało, że w kierunku rosyjskich celów wojskowych wystrzelono ponad 70 dronów w odpowiedzi na "ataki terrorystyczne Rosji na ukraińskie miasta i cywilów". W piątek rosyjskie bombardowania Ukrainy spowodowały śmierć około 40 osób.
"Jeden z najkrwawszych ataków"
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow twierdzi, że wśród zabitych jest troje dzieci - przekazała BBC, podkreślając, że był to jeden z najkrwawszych ataków na terytorium Rosji od rozpoczęcia przez nią inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Graniczący z Ukrainą obwód biełgorodzki, podobnie jak inne rosyjskie strefy przygraniczne, przez cały rok był celem ostrzałów i ataków dronów, o które rosyjskie władze obwiniają Siły Zbrojne Ukrainy - przypomniał Reuters.
Rosjanie zapowiadają odwet
Rosyjskie ministerstwo obrony oskarżyło Ukrainę o zmasowany atak na Biełgorod pociskami rakietowymi. Dodało, że "ta zbrodnia nie pozostanie bez kary".
Portal Ukraińska Prawda podał, cytując źródło w służbie bezpieczeństwa, że ofiary cywilne to wynik "nieprofesjonalnych działań rosyjskiej obrony przeciwlotniczej, jak również celowych i zaplanowanych prowokacji".
źródło: PAP / BBC / AFP