Jasnowidz wskazał ciało ostatniej ofiary szkwału
Po prawie półtora miesiącu poszukiwań na jeziorze Łabap koło Węgorzewa odnaleziono zwłoki ostatniej ofiary sierpniowego białego szkwału na mazurskich jeziorach. Miejsce, gdzie ciało mieszkańca Rudy Śląskiej może się znajdować, określił jasnowidz Krzysztof Jackowski z Człuchowa - poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Małgorzata Szmidt-Jeżewska.
30.09.2007 | aktual.: 30.09.2007 20:18
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9133583,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9133583,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Skutki gwałtownych burz na Mazurach
W wyniku gwałtownej burzy, jaka przeszła nad mazurskimi jeziorami 21 sierpnia, życie straciło w sumie 12 osób.
Ciała 10 osób strażacy i ratownicy wyłowili z jezior w kolejnych dniach poszukiwań. 11 ofiara - 19 letnia dziewczyna, którą wydobyto z jeziora Niegocin w stanie ciężkim - zmarła w połowie września w szpitalu. Strażacy wciąż poszukiwali ostatniej 12. zaginionej ofiary.
Jak powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek w niedzielę rano na policję zgłosiła się rodzina 53-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej. Rodzina miała mapę z miejscem, gdzie może znajdować się ciało zaginionego żeglarza, którą wykonał jasnowidz z Człuchowa.
Faktycznie we wskazanym miejscu znaleziono ciało mężczyzny. Znajdowało się w trzcinowisku na głębokości blisko 1,5 metra w wodzie. Nie było widoczne ani z brzegu ani z wody - powiedziała Siwek.
Obecnie na miejscu trwają oględziny i identyfikacja ciała.
Śledztwa w sprawie śmierci żeglarzy prowadzą prokuratury rejonowe - w Piszu, Giżycku i Mrągowie. Śledczy przesłuchują świadków, ustalają, czy na jachtach był odpowiedni sprzęt ratunkowy oraz czy sternicy mieli niezbędne uprawnienia. Sekcje zwłok wykazały, że wszystkie ofiary zmarły na skutek utonięcia.