Jasna Góra. Abp Jędraszewski odpowiada Tuskowi. Mówi o życiu kobiet
Abp Marek Jędraszewski na Jasnej Górze nawiązał do słów przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska o macierzyństwie. - To, co mówię na temat małżeństwa i rodziny to nie jest moja teoria, to jest głos Kościoła – stwierdził duchowny. Dodał też, że to, co powiedział Donald Tusk obraża wszystkich katolików.
13.08.2021 13:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski zwrócił się w czwartek w Częstochowie na Jasnej Górze do wiernych z Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej, nawiązując m.in. do wypowiedzi Donalda Tuska nt. macierzyństwa. Duchowny nie dość, że nie zgodził się ze stanowiskiem przewodniczącego PO w tej sprawie, to uważa je również za obraźliwe dla Kościoła.
- Jak można mówić o kobiecie, że przez macierzyństwo zamienia się w niewolnicę i gotuje sobie udrękę na całe 20 lat? Przecież to nas wszystkich obraża. To obraża także kobiety, które za wszelką cenę chcą mieć potomstwo, ale z różnych przyczyn dzieci nie mają – stwierdził abp Jędraszewski.
- Wiem wiele o rodzinach i o życiu kobiet, nie zawsze mających łatwo na co dzień, wiem dużo. To, co mówię na temat małżeństwa i rodziny to nie jest moja teoria, to jest głos Kościoła - dodał duchowny.
Donald Tusk o macierzyństwie w Polsce. Wskazał na trudności stojące przed kobietami
Abp Marek Jędraszewski w swojej czwartkowej homilii na Jasnej Górze odniósł się do słów Donalda Tuska, który stwierdził, że póki władzę sprawować będzie "ekipa Czarnków, Ziobrów, mizoginów", tak długo kobieta będzie "drugim sortem, gorszą kategorią". Zdaniem Tuska, dopóki przy władzy są ludzie związani z Prawem i Sprawiedliwością, kobieta w Polsce "nie będzie miała wiary w to, że się zmieni ten model ciągle obowiązujący w wielu domach" w naszym kraju.
-(…) urodzenie dziecka, już nie mówiąc o dwójce, trójce, czwórce, to jest demograficznie fajna rzecz, ale dla kobiety jakże często to jest udręka na najbliższe 20 lat życia – stwierdził w środę 4 sierpnia w Nakle Donald Tusk. - Bo nie ma wsparcia, bo mąż jest przekonany, że jest OK, kiedy żona zaiwania od rana do wieczora, a on ma wzory postępowania od samej góry począwszy – zaznaczał szef Platformy.
ZOBACZ TEŻ: Dobromir Sośnierz zaatakowany przed Sejmem. Komentarz Radosława Sikorskiego