Jarosław Wróbel odpowiada na tekst WP. "Nie zostałem poinformowany o zawiadomieniu do prokuratury"
"Nigdy nie nadużyłem uprawnień oraz nigdy nie zaniedbałem powierzonych mi obowiązków" – napisał w specjalnym oświadczeniu Jarosław Wróbel, były wiceszef PGNiG, obecnie wiceprezes grupy Lotos, wcześniej związany z Orlenem. To reakcja na tekst Wirtualnej Polski, w którym napisaliśmy, że gazowy gigant złożył zawiadomienie do prokuratury ws. Wróbla. Chodzi o podejrzenie popełnienia szeregu przestępstw.
"Pragnę stanowczo oświadczyć, że do dnia dzisiejszego nie zostałem przez jakiekolwiek instytucje poinformowany o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w jakiejkolwiek sprawie dotyczącej mojej osoby, a tym bardziej w sprawie opisanej przez Wirtualną Polskę".
Przypomnijmy, z informacji, do których dotarła WP wynika, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia szeregu przestępstw wpłynęło do Prokuratury Regionalnej w Warszawie 22 września PGNiG szczegółowo opisuje działania Jarosława Wróbla w latach 2016-2018, kiedy był prezesem Polskiej Spółki Gazownictwa. To największa spółka grupy kapitałowej PGNiG, która odpowiada za dystrybucję gazu w Polsce.
Z treści zawiadomienia wynika, iż zdaniem PGNiG Wróbel "poprzez nadużycie udzielonych mu uprawnień i niedopełnienie ciążących obowiązków, wyrządził spółce szkodę majątkową w wielkich rozmiarach", o czym mówi art. 296 §1 i §3 Kodeksu karnego. Eksperci znający kulisy sprawy, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że mowa o wyrzuceniu w błoto nawet 40 milionów złotych.
W przesłanym oświadczeniu Jarosław Wróbel pisze, jego "decyzje podejmowane w PSG w żaden sposób nie zagroziły bezpieczeństwu informatycznemu i gospodarczemu spółki, a wręcz przeciwnie – przyczyniły się do skutecznego i efektywnego przeprowadzenia procesu głębokiej restrukturyzacji organizacyjnej, procesowej oraz funkcjonalnej spółki".
Jak twierdzi, "wszystkie działania były logiczne i podporządkowane interesom PSG, Grupy Kapitałowej PGNiG oraz bezpieczeństwu państwa", a działania podjęte przez niego oraz zarząd podczas jego kadencji "doprowadziły do wykrycia szeregu nieprawidłowości w różnych obszarach funkcjonowania spółki, w tym w obszarach IT w PSG i Grupie Kapitałowej PGNiG". "Skutkiem realizowanych przeze mnie działań było skierowanie informacji oraz zawiadomień w tych sprawach do CBA, ABW oraz prokuratury w latach 2017 i 2020".
"Szczegółowe stanowisko w tej sprawie będę mógł zająć dopiero po umożliwieniu mi zapoznania się z ewentualną treścią dokumentów" – napisał Jarosław Wróbel.