Jarosław Sellin u Pawła Lisickiego: od 2017 roku wdrażamy reformę edukacji
- Jest decyzja żeby od września 2017 roku wdrażać reformę. Sondaże pokazują, że większość Polaków jest za likwidacją gimnazjów. Widzieliśmy to również w kampanii wyborczej. Kiedy mówiliśmy, że zlikwidujemy gimnazja, to był przy tym entuzjastyczny aplauz - powiedział w programie "WP rozmowa" Jarosław Sellin (PiS). Odnosząc się do kwestii reformy edukacji i powołując się na informację z MEN, Sellin zapewnił, że nie będzie zwolnień nauczycieli, a "nawet jeśli, to z powodu niżu demograficznego, a nie samej reformy".
27.10.2016 | aktual.: 27.10.2016 17:08
- Jednak coś się nie udało z tymi gimnazjami. Rodzice sami uznają, że nie był to udany eksperyment. (...) Opieram się na informacjach z MEN, które twierdzi, że nie będzie zwolnień. Jeśli będą sytuacje zmniejszenia liczby nauczycieli w Polsce, to tylko z powodu niżu demograficznego, a nie z powodu reformy - powiedział gość programu "WP rozmowa".
- W czasie kiedy prezydentem, premierem, marszałkami sejmu i senatu byli absolwenci historii, ograniczano ciągłość nauczania historii na poziomie gimnazjalnym i licealnym. My to chcemy przywrócić, bo uważamy, że dla świadomości społecznej, rozumienia kim jesteśmy, jaki los mieliśmy w przeszłości, dlaczego jesteśmy tacy, a nie inni, to nauczanie historii pełnowymiarowe jest niezbędne absolutnie - stwierdził Sellin.
- Zapewniam tych, którzy się obawiają jakiejś PiS-owskiej narracji historycznej, że historia będzie opowiadaniem o faktach, o ich interpretacji - dodał rozmówca Pawła Lisickiego.
