Jarosław Kaczyński wspomina brata. Mówi o jego mało znanych zasługach
- Był kimś, kto (cenił - red.) wartości budujące polską tożsamość, polską siłę, która pozwala nam trwać - powiedział o Lechu Kaczyńskim prezes PiS. Jarosław Kaczyński wspominał swojego brata podczas wernisażu "Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w poniedziałek przemawiał podczas wernisażu "Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności". Wystawa jest skupiona wokół działalności opozycjonistycznej tragicznie zmarłego prezydenta.
- Był kimś, kto (cenił - red.) wartości budujące polską tożsamość, polską siłę, która pozwala nam trwać i mam nadzieję, że pozwoli w przyszłości zbudować naprawdę bardzo mocne polskie państwo - powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS dodał, że niektóre zasługi jego brata są mało znane. Chodzi m.in. o rolę, jaką miał odegrać podczas powoływania 17 września 1980 r. NSZZ "Solidarność". - Trzeba było wymyślać różnego rodzaju chwyty, szczególnego typu pociągnięcia, by w pewnym momencie stworzyć taki stan, w którym związek musiał powstać i nikt nie był w stanie się temu przeciwstawić - stwierdził Kaczyński.
I dodał, że jego brat potrafił traktować odpowiednio innych członków Solidarności. - Był dla nich zawsze kolegą, towarzyszem broni. To też było dla niego ogromnie charakterystyczne, bo nie wszyscy potrafią zachować się w ten sposób. Leszek potrafił - podkreślił prezes PiS.