Trwa ładowanie...
d3uouo4
Jarosław Kaczyński przyjmie szczepionkę na COVID. Prof. Flisiak chwali prezesa PiS

Jarosław Kaczyński przyjmie szczepionkę na COVID. Prof. Flisiak chwali prezesa PiS

Szczepionka na COVID już niedługo będzie dostępna w Polsce. Polaków do przyjęcia preparatu zachęcają m.in. politycy. We wtorek Dyrektor Biura Prezydialnego PiS Michał Moskal poinformował, że na koronawirusa zaszczepi się także Jarosław Kaczyński. - Bardzo się cieszę. To jest przykład takiej przemiany polityka, o której mówiliśmy już w przypadku prezydenta - stwierdził w programie WP "Newsroom" prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Ekspert podkreślił, że "co prawda prezes nie deklarował nigdy wrogości wobec szczepień, ale jego deklaracja jest bardzo ważna". - Ci, którzy ufają mu, a przynajmniej część z nich, zmieni zdanie - przekonywał specjalista ds. chorób zakaźnych.

Panie profesorze, ludzie medycyny Rozwiń

Transkrypcja:

Panie profesorze, ludzie medycyny powtarzają to często, ale myśli pan, że trzeba jednak do tego programu szczepień wciągnąć celebrytów, polityków, żeby oni chodzili przed kamerami i dali się szczepić? Żeby to był ten taki żywy przykład? Ja jestem przeciwny wciąganiu kogokolwiek na siłę. Natomiast każdy, kto poczuwa się w obowiązku o dbanie o bezpieczeństwo zdrowia publicznego, niezależnie od tego czy jest naukowcem, czy jest lekarzem, czy jest celebrytą, jak pan mówi, chociaż wielu tych, których chciałbym widzieć, żeby poparło nas, oni nie lubią określenia celebryci, więc aktorów, znanych ludzi, artystów. Jeżeli czują taką potrzebę, niech występują. Natomiast jestem przeciwny wciąganiu ich na siłę. Niech to wypływa ich własnej woli, zachęcam ich do tego, żeby zgłaszali się i deklarowali swoje poparcie dla szczepień. Zapraszam również do poparcia naszego apelu, apelu Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, który ma wspierać ten apel do rządzących, wspierać akcje szczepień. Jeżeli państwo, znane osoby, znane towarzystwa naukowe, towarzystwa medyczne, uważacie że możecie nas wspomóc, proszę bardzo, przyślijcie mi mail, przyślijcie deklarację. My umieścimy to na stronie internetowej towarzystwa. Będzie to przeciwwaga dla tych wszystkich ruchów, które na podstawie nieuzasadnionych przesłanek mówią, że a może wyrośnie kaktus na ręku, a może coś w stanie się w głowie, a może ktoś złamie nogę z powodu tego, że się zaszczepił. Wszystko jest na "może", ja mówię o nich "możebni przeciwnicy szczepień". To panie profesorze, może pan zapisać na pewno jeszcze jedną osobę, bo dzisiaj też pojawiła się informacja, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zadeklarował, że pójdzie się zaszczepić i nie ma tutaj żadnego "może", "jeśli", "ale", tylko pójdzie i to zrobi. No to bardzo się cieszę, bo to jest przykład takiej przemiany polityka, o której mówiliśmy już w przypadku pana prezydenta. Co prawda pan prezes nie deklarował nigdy wrogości wobec szczepień, ale jego deklaracja jest bardzo ważna. Myślę, że ci, którzy ufają mu, przynajmniej część z nich, zmieni zdanie. Jeżeli inne osoby również w ten sposób postąpią, to będzie bardzo dużo korzyść dla zdrowia publicznego w zwalczaniu pandemii. Może powinniśmy tutaj zachęcać, żeby jakoś ponad podziałami politycznymi, i z jednej, i z drugiej strony. I przewodniczący jednej strony barykady, i przewodniczący drugiej strony barykady, i Donald Tusk mógłby zawsze się zaszczepić. Może to jest ten wzór, którego potrzebujemy. Bezwzględnie, oczywiście. Ale wydaje mi się, że niektórzy politycy z tej właśnie drugiej strony opozycyjnej już się zadeklarowali. Słyszałem od pana Hołowni, że jak najbardziej powiedział, że jest gotów publicznie się zaszczepić.
d3uouo4
d3uouo4
Więcej tematów