Jarosław Kaczyński ma odejść z polityki. Jest reakcja Krystyny Pawłowicz
Posłanka PiS nie chce być posądzona o "podlizywanie się" Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale nie szczędzi mu komplementów. Ceni go aż tak bardzo, że odbiera politykom nadzieję na zastąpienie prezesa. - Nie ma osoby, która byłaby w stanie osiągnąć podobny poziom - oceniła.
Według "Faktu" prezes PiS chce wycofać się z czynnej polityki zaraz po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Do tych doniesień odniosła się posłanka Krystyna Pawłowicz
- Najpierw plotki mówiły, że prezes już umiera na to kolano. Teraz wypuszczono kolejną plotkę, że prezes odchodzi, że nie może z nami wytrzymać. To są plotki, które mają podważyć zaufanie sympatyków PiS. Pan prezes jeszcze będzie długo, a opozycja niech płacze, niech się martwi. Tylko to im zostało - podkreśliła w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press.
Posłanka nie tylko nie wierzy w informacje o odejściu Kaczyńskiego, ale też sobie tego nie wyobraża. Kto zająłby jego miejsce? - Nie ma i nie widzę osoby, która w najbliższym czasie byłaby w stanie osiągnąć podobny poziom - zaznaczyła. Wytłumaczyła też, co na ten poziom się składa.
Jej zdaniem Kaczyński jest "wybitnym politykiem, z niezwykłym planem, zmysłem politycznym i po prostu wiedzą". Na tych ciepłych słowach chciała poprzestać. - Zaraz pan napisze, że się podlizuję - powiedziała do dziennikarza AIP, który zadawał jej pytania.
Mimo to padło wiele komplementów pod adresem prezesa PiS, którego działalność Pawłowicz ocenia "bardzo wysoko". - Dzięki skuteczności jego przywództwa Polacy, którzy myślą o Polsce, mogli po ośmiu latach nieobecności odbić się i utworzyć większościowy rząd, w ramach Zjednoczonej Prawicy. Jednocześnie udało się też wygrać wybory prezydenckie. W polityce, jak mówi prezes Kaczyński, najważniejsza jest skuteczność. Nie jęczenie, nie krzyczenie, tylko działanie skuteczne. Jednocześnie ta skuteczność nie polega na zdradzie programu, z którym idzie się do wyborów, tylko realizowaniu obietnic - mówiła.
Pawłowicz zwróciła też uwagę na osoby, które nie darzą prezesa PiS sympatią. - Przykleja mu się różne twarze, obraża się go, wytwarza się skrajnie zły wizerunek. To oczywiście jest nieuczciwa działalność typowa dla opozycji - oceniła.
Źródło: polskatimes.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl