Akcja ratunkowa w Japonii
Dyrektor operacyjny szkockiej organizacji International Rescue Corps twierdzi, że ambasada Wielkiej Brytanii w Tokio odmówiła ekipie pozwolenia na pracę w Japonii, gdyż ponosiłaby odpowiedzialność prawną za jej bezpieczeństwo.
Willie McMartin powiedział BBC, że jego organizacja brała już udział w 31 akcjach zagranicą i tylko dwukrotnie miała kłopoty biurokratyczne z miejscowymi władzami - w Chinach i Afganistanie. Nigdy jednak nie zdarzyło się, aby wysiłki ratowników storpedowała ich własna ambasada.