Dyzma czy mąż stanu?
Kim jest Wiktor Janukowycz? Politycznym hochsztaplerem, który mając silne "plecy", po trupach przeskakuje kolejne szczeble kariery, czy może zdeterminowanym politykiem, który wbrew trudom młodości, wspiął się na szczyt dzięki talentowi?
Mimo licznych dziennikarskich śledztw, odpowiedź na to pytanie wciąż pozostaje niejednoznaczna. Sam Janukowycz nie przepada za mediami i tym samym nie ułatwia im zadania. Dlatego pole do rozmaitych spekulacji pozostaje otwarte, zarówno dla jego zwolenników, jak i przeciwników.
Na zdjęciu: Wiktor Janukowycz pozdrawia swoich zwolenników podczas wiecu poparcia na Placu Niepodległości w Kijowie (11 kwietnia 2007 roku).
Dowiedz się więcej o Janukowyczu: Bandyta z poparciem... 96%
(wp.pl/sol)