Jan Śpiewak u Pawła Lisickiego: każdą władzę trzeba kontrolować

- Słyszę takie propozycje z mediów. My nie skreślamy tego pomysłu. Jeśli będzie sensownym, skutecznym narzędziem i zgodnym z konstytucją, to będziemy wtedy go rozważać. (...) Każdą władzę trzeba kontrolować - stwierdził Jan Śpiewak ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Gość programu "WP rozmowa" ocenił w ten sposób pomysł powstania rady składającej się z ruchów społecznych. - W całym kraju odszkodowania z tego tytułu wyniosą miliardy złotych. To jest dokładnie taka historia jak "lub czasopisma" z afery Rywina. My od trzech lat prowadzimy krucjatę, żeby tę sprawę nagłośnić - dodał Śpiewak, komentując aferę reprywatyzacyjną.

- Mamy podejrzaną zmianę w 2004 roku za rządów Marka Belki dotyczącą ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami. Gdzie zmieniono jedno zdanie tej ustawy, co zwiększyło wartość wypłaconych odszkodowań ponad stukrotnie. Nikt się do tego nie przyznał, nie oceniono skutków dla budżetu - mówił Śpiewak.

- Mamy teraz tak spolaryzowane społeczeństwo, ten podział jest tak ogromny, że bardzo ciężko jest robić rzeczy w poprzek. A my wypisujemy się z tego podziału. Ta kłótnia jest dewastująca dla kraju i uniemożliwiała bardzo długo mówienie o bardzo ważnych problemach Polski i Polaków - tak Śpiewak z kolei odniósł się do opinii, że przez "to całe zaangażowanie zapisuje się do PiS".

Zobacz cały program "WP rozmowa":
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)