Nadzieje związane z Wojtyłą
Wielka intuicja kierowała duchowym opiekunem młodego Karola Wojtyły - metropolitą krakowskim, kardynałem Adamem Sapiehą, który osobiście zadbał o jego ukierunkowanie w Kościele. Gdy młody ksiądz Wojtyła powrócił z dwuletnich studiów w Rzymie, Sapieha nie zgodził się, aby wstąpił do zakonu. Powiedział wtedy: "będzie bardziej przydatny w kurii". I dodał: "A potem, dla Kościoła Powszechnego".
Był jeszcze jeden człowiek, który przewidział przeznaczenie Wojtyły. W miesiąc po wyborze na papieża i na trzy dni przed swą śmiercią, poprzednik papieża Wojtyły, Jan Paweł I, podczas rozmowy przy śniadaniu powiedział - Bardziej godny wyboru był ten, co siedział naprzeciw mnie na konklawe. To był właśnie kardynał Wojtyła, arcybiskup krakowski.
Zobacz również:
"Ależ proszę pani, jestem księdzem" - zdjęcia papieża