Jakie są małopolskie tradycje bożonarodzeniowe?
Nasz region jest bogaty w tradycje i zwyczaje - także te bożonarodzeniowe. Tylko u nas co roku wybierana jest najpiękniejsza szopka. Co jeszcze odróżnia nas od pozostałych polskich regionów?
23.12.2014 | aktual.: 26.12.2014 11:48
Jedną z wieloletnich tradycji bożonarodzeniowych jest budowa szopek krakowskich. Wywodzi się ona z XIX wieku, kiedy murarze i inni rzemieślnicy szukali zarobku zimą - budowali więc małe budynki z elementami zabytkowej architektury Krakowa i Bożą Rodziną. Co roku w pierwszy czwartek grudnia na Rynku Głównym, pod pomnikiem Adama Mickiewicza, zbierają się szopkarze, by pokazać wszystkim swoje nowe dzieła. Tradycja konkursu trwa już od 1937 roku. Później można je oglądać na pokonkursowej wystawie w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa.
Co roku odbywają się także Targi Bożonarodzeniowe na Rynku Głównym. Nawiązują one do handlowej przeszłości tego miejsca - w okresie świątecznym możemy tu kupić tradycyjne świąteczne produkty. Niegdyś najpopularniejszą ozdobą w Małopolsce była podłaźniczka o kształcie kopułki z gałązek jodłowych oraz słomy, bogato dekorowana, wieszana w Wigilię Bożego Narodzenia w chałupie u powały. Dziś do ulubionych bożonarodzeniowych ozdób należą wykonywane i zdobione tradycyjnymi metodami bombki, zwane w Małopolsce bańkami.
W całym regionie w okresie świątecznym można podziwiać żywe szopki. Najpopularniejszą jest ta, którą można oglądać przed kościołem franciszkanów. Codziennie przez trzy świąteczne dni odbywają się tu jasełka, koncerty kolęd oraz różne konkursy. Kolejną tradycją jest kolędowanie - radosny, barwny zwyczaj. Przebrani kolędnicy, wśród nich diabeł i anioł, z turoniem, gwiazdą i szopką odwiedzają domy śpiewając kolędy i składając życzenia pomyślności w Nowym Roku.
W Wigilię stół nakrywa się białym obrusem, pod nim kładzie się siano, a na nim opłatek. I koniecznie powinno być dodatkowe nakrycie dla nieoczekiwanego gościa. A gdy zabłyśnie pierwsza gwiazdka, trzeba odczytać stosowny fragment Ewangelii, przełamać się opłatkiem i złożyć sobie życzenia. Potem na stole pojawiają się tradycyjne Małopolskie potrawy. Podstawową zupą jest czerwony barszcz z uszkami, ale może pojawić się i żurek. Obowiązkowymi daniami są: kapusta z grzybami i pierogi z kapustą i grzybami. Z ryb przysmakiem jest karp zatorski, unikalna lokalna odmiana karpia. Na deser - kluski z makiem i kompot z suszu.
Wiele sporów dotyczy tego, kto przynosi prezenty - w zależności od tradycji rodzinnych w Małopolsce dostajemy je od Mikołaja, Aniołka, Gwiazdki lub Dzieciątka Jezus. Niezależnie od tego, kto nam daje podarunki, znajdziemy je pod choinką po wieczerzy wigilijnej.