Patryk Jaki o premierze: dla Solidarnej Polski to mniejsze zło. Jest reakcja z rządu
- Różnica pomiędzy nami, a frakcją bankową w PiS-ie polega na tym, że nie zakładamy dobrej woli drugiej strony - powiedział Patryk Jaki, europoseł z ramienia Solidarnej Polski. Polityk zaznaczył, że dla jego partii premier Mateusz Morawiecki to "mniejsze zło". Po wywiadzie Jakiego głos zabrał rzecznik rządu.
08.12.2022 | aktual.: 08.12.2022 15:03
Na antenie Radia Plus Patryk Jaki nazwał premiera oraz jego otoczenie "frakcją bankową PiS". Polityk doprecyzował, że ma na myśli "doradców, którzy zostali ściągnięci z innych banków".
- Nie rozumieją unijnej polityki i dlatego odnosimy na tym polu porażki - stwierdził Jaki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Szydło wywołana do tablicy. Wiceminister nie ma wątpliwości
Jaki: Polska zgodziła się na upokarzające kompromisy
Europoseł Solidarnej Polski dopytywany był m.in. o stosunki z Unią Europejską, a także Krajowy Plan Odbudowy.
- Trudno nazwać zwycięstwem to, że pieniądze miały dawno być, Polska zgodziła się na upokarzające kompromisy, krok po kroku oddawała ważne części suwerenności, a w zamian miały być pieniądze. Jest bałagan ustrojowy, niedokończona reforma sadów, a nie ma pieniędzy, trudno mówić o sukcesie - powiedział rozmówca Radia Plus.
Według Jakiego, aby otrzymać pieniądze, należy być asertywnym. W jego opinii polski rząd taki nie był. - Jest dokładnie na odwrót. Robimy, co chcą, zmieniamy ustawy, niszczymy nasz ustrój, a w zamian nie dostajemy nic - ocenił Jaki.
- Wystarczyłoby na przykład wetować pakiet klimatyczny w grudniu 2020 roku - wymieniał polityk i dodał, że "Polska dzisiaj miałaby najtańszą energię w Europie".
Jaki o premierze Mateuszu Morawieckim
Na pytanie dziennikarza, czy premier Morawiecki dla Solidarnej Polski to "mniejsze zło", Jaki odpowiedział: "dokładnie tak mówimy".
- Pamiętamy też jednak, że wiele dobrych rzeczy udało się zrobić - podkreślił europoseł. - W Europie pisze się o Polsce jako nadchodzącej potędze militarnej - kontynuował polityk.
Ostre słowa Jakiego o unii i opozycji
- Najgorszy jest instytucjonalny rasizm, który polska opozycja, razem z Unią Europejską, stosuje wobec Polaków - stwierdził polityk.
Jaki wyjaśnił, że jest to rasizm, bo "jak inaczej można nazwać to, że oni uważają, że my nie możemy robić tego, co Niemcy, bo mamy gorszą kulturę i tradycję. Celowo rozwalają nasz system prawny".
Po tym wywiadzie na Twitterze ukazał się wpis rzecznika rządu, który przyznał, że jest "zdziwiony słowami Patryka Jakiego". "Przypominam, że w zakresie umowy partnerstwa zostały zaakceptowane programy i wypłacone zaliczki. Ponad 2,5 mld zł. W tym na infrastrukturę. Lada moment kolejne. Nie ma blokady głównych środków UE. To narracja PO" - czytamy na profilu Piotra Müllera.
Źródło: Radio Plus