Jak zeswatać starszą milionerkę z "chłopcem do zabawy"?
Poszukiwane: bogate, starsze kobiety, które lecą na seksownych, młodszych facetów. Aplikanci płci męskiej muszą mieć ok. 35 lat, zarabiać przynajmniej 500 tys. dolarów rocznie. Rzadko można przeczytać takie ogłoszenie, ale w Nowym Jorku wszystko jest możliwe.
31.01.2008 | aktual.: 01.02.2008 10:10
Ogłoszenie takiej treści zamieścił na stronie pocketchangenyc.com elitarny swat Jeremy Abelson, który promuje "szybkie randki" dla starszych kobiet w Nowym Jorku. 7 lutego jedna z takich randek odbyła się klubie na Manhattanie i przyciągnęła nie tylko zamożne, wiekowe rozwódki.
20 "sugar mamas" oglądało i poznawało w tempie ekspresowym 20 "boy toys" - chłopców-zabawki. Byli to finaliści z rekrutacji, do której zgłosiło się 5000 osób.
Przez stulecia obrzydliwie bogaci mężczyźni przyciągali młode, żądne łatwych pieniędzy dziewczyny; teraz przyszedł czas na kobiety - mówi Abelson. "Szybkie randki" to rozmowy w cztery oczy, trwające kilka minut. Duża rotacja pozwala zapoznać się z wieloma potencjalnymi partnerami.
Młodzi mężczyźni zazwyczaj słuchają cię uważnie i są ci oddani, podczas gdy starsi faceci będą patrzeć przez ramię na młodsze dziewczyny - mówi Gail Garrison, 44-letnia była modelka i projektantka mody.
Młodsi mężczyźni oczekują, że starsza partnerka będzie spełniona. Potrzebują ciebie, ponieważ jesteś inteligentna. Nie szukają matki - dodaje kobieta.
Tłum. A. Przegaliński, źródło: reuters.com