Zwracają telewizory i radia. Prokuratura tłumaczy

Szukanie oszczędności poprzez zbywanie sprzętów elektronicznych? Jak się okazuje, polecenie zwrotu czajników elektrycznych przez kujawsko-pomorskich policjantów (z którego się wycofano) to niejedyne takie działanie.

Warszawscy prokuratorzy musieli pozbyć się z biur telewizorów i odbiorników radiowych.

Zdjęcie ilustracyjneJak czajniki. Prokuratorzy mają zwrócić telewizory
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Rafał Mrowicki

O sprawie poinformował serwis TVN24.pl. Jak wynika z ustaleń dziennikarzy, w połowie marca do warszawskich prokuratorów trafiło w tej sprawie pismo ze strony szefa stołecznej prokuratury okręgowej Mariusza Dubowskiego.

Jeden ze śledczych przekazał serwisowi, że nieoficjalnie słyszy się o możliwości pozbywania się czajników, co zlecono ostatnio policjantomwojewództwie kujawsko-pomorskim.

"Decyzja o wprowadzeniu oszczędności"

"W wyniku przeprowadzonej analizy wykonania planu finansowego Prokuratury Okręgowej na 2023 roku, która wykazała znaczny wzrost bieżących kosztów utrzymania jednostek, podjąłem decyzję o wprowadzeniu oszczędności (…). Wydatki dotyczą płaconego co miesiąc abonamentu z tytułu posiadanych odbiorników telewizyjnych i radiowych, który postanowiłem ograniczyć do minimum" - napisał prokurator Mariusz Dubowski w piśmie, do którego dotarł TVN24.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska bezpieczniejsza po szczycie NATO? "Z czystym sumieniem"

W siedzibie stołecznej prokuratury okręgowej i dziesięciu podległych jej prokuraturach rejonowych będzie można zachować jeden telewizor i jedno radio. Tylko w gabinetach szefów.

Jak przekazał rzecznik, prokuratorzy będą mogli odkupić wycofywane odbiorniki w cenach uwzględniających amortyzację. Środki zaoszczędzone na abonamencie RTV mają pokryć refundację kupna okularów korekcyjnych.

Źródło: TVN24.pl

Wybrane dla Ciebie
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni