Jagoda kamczacka na wagę złota. Co stoi za ceną "owocu wiecznej młodości"?

Sezon owocowy 2025 ledwie się rozkręca, a już zdążył zaskoczyć klientów rynków i plantacji. Wszystko przez jagodę kamczacką – ciemnofioletowy owoc z Syberii, który w Polsce robi furorę. Z czego wynika popularność tego owocu?

Jagoda kaukaska to owoc o licznych właściwościach zdrowotnychJagoda kaukaska to owoc o licznych właściwościach zdrowotnych
Źródło zdjęć: © Getty Images | Akchamczuk

Na warszawskiej giełdzie za 250-gramowe opakowanie jagody kamczackiej trzeba zapłacić 10 zł, co daje aż 40 zł za kilogram. Dla porównania – w szczycie sezonu kilogram truskawek potrafi kosztować mniej niż połowę tej kwoty. Mimo to chętnych nie brakuje. Dlaczego?

Jagoda kamczacka ma PR jak z Hollywood

Antyoksydanty, witamina C, młody wygląd, wspieranie odporności – to tylko niektóre z właściwości, którymi marketingowcy karmią klientów. Efekt? Jagoda kamczacka nie tylko dobrze wygląda na talerzu, ale też świetnie sprzedaje się jako "superfood". Nic więc dziwnego, że rośnie zainteresowanie nie tylko zakupem, ale też... samozbiorem.

Idea jest prosta: zamiast kupować owoce na targu, zbierasz je samodzielnie, bez pośredników. W zamian płacisz mniej, masz gwarancję świeżości i przy okazji spędzasz czas na łonie natury. To także świetny sposób na rodzinny weekend.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łoś biegał po centrum Bydgoszczy. Nie było łatwo go złapać

Ile kosztuje jagoda kamczacka na samozbiorach?

W tym roku plantacje oferują samozbiory jagody kamczackiej już od 8 zł za kilogram – najtaniej na Mazowszu. W Małopolsce i Lubelskiem ceny są nieco wyższe (do 15–20 zł/kg), ale i tak sporo niższe niż w sklepach. Dodatkowo wielu właścicieli kusi darmową degustacją, piknikami czy edukacją dla dzieci.

Zamiast do sklepu – do sadu. Owoce wracają do korzeni

Jagoda kamczacka to dopiero początek. Już w czerwcu ruszają samozbiory truskawek, potem malin, borówek i jabłek. Coraz więcej osób traktuje takie wypady nie tylko jako sposób na oszczędność, ale też pewnego rodzaju uwolnienie od tempa codziennego życia.

Na tle inflacji i drożejącej żywności, lokalne plantacje mogą stać się nie tylko alternatywą dla sklepowych półek, ale też nowym trendem na mapie weekendowych aktywności.

Źródła: Finanse WP, Business Insider, SadyOgrody

Wybrane dla Ciebie
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Nie tylko flagi się przydadzą
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Nie tylko flagi się przydadzą
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Trump mówił o denuklearyzacji. "Byłaby czymś wspaniałym"
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie
Działo się w nocy. Sprawozdanie w sprawie Ziobry w Sejmie