Jacht "I Love Poland" sprzedany. Tajemnicza transakcja
Polska Fundacja Narodowa sprzedała jacht "I Love Poland", który miał promować Polskę na morzach i oceanach. Szczegóły transakcji są jednak owiane tajemnicą.
Jacht "I Love Poland" został zakupiony w 2018 roku za ponad 900 tysięcy euro. Miał to być jeden ze sztandarowych projektów Polskiej Fundacji Narodowej. Jacht miał pływać po całym świecie i promować Polskę na 100-lecie odzyskania niepodległości.
Za sterami jachtu miał stanąć mistrz olimpijski Mateusz Kusznierewicz. Współpracę jednak zerwano, łódź wyruszyła z inną załogą. W kwietniu 2019 roku jacht uległ uszkodzeniu w Stanach Zjednoczonych. W 2020 roku był ponownie remontowany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto kupił jacht?
Jak podaje "Gazeta Wyborcza" jacht został finalnie sprzedany. Potwierdził to Cezary Jurkiewicz z zarządu PFN. Dodaje, że formuła projektu "zużyła się" i zaczął on generować koszty.
Jurkiewicz zapewnia, że fundacja na jego sprzedaży ani nie straciła, ani nie zarobiła. - Na pewno uzyskaliśmy cenę odpowiadającą kwocie, za którą jacht został kupiony - powiedział w rozmowie z "GW".
Anonimowy informator "GW" mówi, że jacht miał szkolić polskich żeglarzy regatowych i trafić do szkoły morskiej w Szczecinie. Ale PFN "sprzedała go jakiejś firmie zagranicznej z południa Europy".
Czytaj więcej:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"