Jacek Rostowski wezwany na przesłuchanie. Śledztwo umorzono 9 lat temu

Prokuratura Okręgowa w Warszawie chciała przesłuchać byłego ministra finansów i wicepremiera Jacka Rostowskiego. Wezwanie dotyczyło umorzonego w 2011 roku śledztwa w sprawie tzw. afery hazardowej. Rostowski na przesłuchanie się nie stawił – dowiedziała się nieoficjalnie WP.

Prokuratura chciała przesłuchać byłego ministra finansów i wicepremiera Jacka RostowskiegoProkuratura chciała przesłuchać byłego ministra finansów i wicepremiera Jacka Rostowskiego
Źródło zdjęć: © Anadolu Agency via Getty Images | Anadolu Agency

Do zdarzenia doszło we wrześniu tego roku. Wezwanie na przesłuchanie przed prokurator Marylą Potrzyszcz-Doraczyńską wysłała do Rostowskiego delegatura CBA we Wrocławiu. Jak podano chodziło o postępowanie V Ds. 182/09, to jest śledztwo w sprawie tak zwanej ”afery hazardowej”.

Śledztwo zostało umorzone 7 kwietnia 2011 roku. Decyzja ta została jeszcze prześwietlona w maju tego samego roku przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie. Ta w wydanym wtedy komunikacie stwierdziła, że podjęta decyzja była trafna.

W imieniu byłego wicepremiera oświadczenie w tej sprawie przysłał WP jego pełnomocnik adwokat Paweł Zieliński. "Wrześniowy termin przesłuchania w charakterze świadka był niemożliwy do realizacji. W chwili obecnej pozostajemy w kontakcie z prokuraturą. Przesłuchanie Jana Vincent-Rostowskiego jest możliwe, jeśli prokuratura uzna, że ponownie zachodzi taka konieczność" - napisał pełnomocnik Rostowskiego adwokat Paweł Zieliński.

Prokuratura nabrała wody w usta

Od Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania dlaczego na to przesłuchanie wzywał funkcjonariusz CBA, czy były wykonywane też inne czynności i czy w sprawie dot. afery hazardowej pojawiły się nowe okoliczności lub dowody. Na te szczegółowe pytania rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie odpowiedziała.

Na wcześniejsze, ogólne dotyczące postępowania sprzed lat oznajmiła: "W odpowiedzi na zapytanie prasowe uprzejmie informuję, że postępowanie V Ds. 182/09 zostało umorzone w kwietniu 2011 r. Obecnie w sprawie nie są wykonywane czynności procesowe".

Były szef CBA: dziwna sytuacja

- To bardzo dziwne wezwanie, biorąc pod uwagę długi czas, jaki upłynął od umorzenia śledztwa. Dziwi także udział CBA w tej sprawie. Główne czynności w aferze hazardowej wykonywała Prokuratura w Białymstoku i Centralne Biuro Śledcze. Można z wysokim prawdopodobieństwem stwierdzić, że współpraca Prokuratury Okręgowej w Warszawie z CBA we Wrocławiu może mieć kontekst polityczny – mówi były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik.

Na podjęcie umorzonego postępowania pozwala art. 327 k.p.k.

- Postępowanie, które wcześniej zostało umorzone, może być ponownie podjęte w każdym czasie. Jeżeli było ono prowadzone przeciwko konkretnej osobie, to może być wznowione tylko wówczas gdy ujawnią się nowe istotne fakty lub dowody. W każdym z tych przypadków przed wydaniem decyzji o podjęciu lub wznowieniu prokurator może wykonywać czynności dowodowe w celu sprawdzenia okoliczności uzasadniających taką decyzję. Nie są to sytuacje wyjątkowe - choć nieczęste i występują w pragmatyce zawodowej prokuratury – mówi były prokurator krajowy i minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek.

Przesłuchanie przed prokurator Marylą Potrzyszcz-Doraczyńską

Od rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie uzyskaliśmy także jeszcze jednej odpowiedzi. Czy wzywająca na przesłuchanie Rostowskiego, prokurator Maryla Potrzyszcz-Doraczyńska prowadzi to postępowanie? Prokurator zasłynęła odmową wszczęcia wszystkich śledztw w sprawie wyborów kopertowych.

Prowadziła też sprawę oskarżenia ”Gazety Wyborczej” o publiczne znieważenie konstytucyjnego organu RP, publikacją o pracy prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.

Afera hazardowa: Sobiesiak, Chlebowski i Drzewiecki

W sprawie chodziło o ujawniony w trakcie prac nad nowelizacją ustawy o grach i zakładach wzajemnych lobbing polityczny. Aferę zapoczątkowało opublikowanie 1 października 2009 roku przez dziennik "Rzeczpospolita" stenogramów nagrań CBA z rozmów szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Chlebowskiego z biznesmenem z branży hazardowej Ryszardem Sobiesiakiem.

Wrocławski biznesmen twierdził też, że rozmawiał z ministrem sportu i turystyki Mirosławem Drzewieckim. Afera, choć nie zakończyła się skazaniem któregokolwiek polityka, miała poważne skutki polityczne. Premier Donald Tusk odwołał między innymi wicepremiera, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetynę i szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Zbigniew Chlebowski zastał odwołany z funkcji przewodniczącego klubu PO i musiał odejść z partii.

Już po publikacji materiału rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz nadesłała oświadczenie: "W odpowiedzi na zapytanie prasowe uprzejmie informuję, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie mając na względzie tajemnicę postępowania przygotowawczego nie informuje o czynnościach podjętych w przedmiotowej sprawie.

Odnosząc się do pytania piątego wskazuję, że prokurator Maryla Potrzyszcz-Doraczyńska nie zajmuje się obecnie wskazaną sprawą".

Kasyna wciąż otwarte. Prof. Horban: zapytałem premiera. Zapewnił, że je zamknie

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Zaczęli jednocześnie wyprzedzać. Tragedia na drodze w Stanowicach
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Litwa alarmuje: rośnie presja z Białorusi
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji
Śmierć na papierze. Niepokojące zjawisko w Szwecji