Jacek Kurski o Sikorskim: jeżeli oskarżenia się potwierdzą, to mamy niebywałą aferę

Jeżeli prawdą jest, że marszałek Sikorski, który miał przez 24 godziny na dobę ochronę BOR-u będąc szefem dyplomacji, pobrał 78 tys. zł kilometrówki na prywatny samochód z puli poselskiej, to mamy do czynienia z niebywałą aferą – mówił Jacek Kurski w programie "Dziś wieczorem" w TVP Info. W odpowiedzi Julia Pitera zaatakowała wicemarszałka sejmu z ramienia PiS. – Pan Marek Kuchciński, który także dysponuje samochodem służbowym, łącznie przez dwa lata wydał na podobny cel prawie 70 tys. zł – zauważyła.

O tym, że Radosław Sikorski pobrał dziesiątki tysięcy złotych zwrotu kosztów za używanie prywatnego auta do celów służbowych – napisał tygodnik "Wprost" (czytaj więcej)
.

Zdaniem Kurskiego po aferze z wyjazdami byłego posła PiS Adama Hofmana, być może to marszałek Sikorski z "myśliwego stanie się zwierzyną". – Bo jeżeli prawdą jest, że marszałek Sikorski, który na co dzień miał przez 24 godziny na dobę ochronę BOR-u, będąc szefem dyplomacji, pobrał 78 tys. zł kilometrówki na prywatny samochód z puli poselskiej, co oznacza, że przejechał 100 tys. km, to – jeżeli to się potwierdzi – mamy do czynienia z niebywałą aferą, jakiej jeszcze w Polsce nie było – ocenił.

Kurski podkreślał, że Sikorski, będąc szefem MSZ, korzystał z ochrony BOR-u. – Do tego stopnia, że nawet po pizzę jeździli borowcy. Oznacza to, że pan marszałek Sikorski bez przerwy korzystał z limuzyny BOR-u. I – jako żywo – nie miał kiedy przejechać samochodem prywatnym około stu tysięcy km w latach 2009-2013. I nie miał – jako żywo – w jaki sposób pobrać 78 tysięcy zł należnej z tego tytułu kilometrówki – wyliczał.

– To oznacza, że nie miał kiedy jeździć prywatnym samochodem. Ja zresztą w życiu nie widziałem jakiegokolwiek zdjęcia z przejazdu Sikorskiego w jakiejś aktywności poselskiej prywatnym samochodem – podsumował.

– Pan Marek Kuchciński – ripostowała na antenie TVP Info Pitera – który dysponuje samochodem służbowym, w roku 2012 wpisał do swojego rozliczenia za biuro refundację w wysokości 34 tys. zł za przejechane kilometry, a więc kwotę jeszcze wyższą niż pan marszałek, a też – przypominam ma samochód służbowy, w roku następnym – 33 tysiące. Łącznie przez dwa lata prawie 70 tys. zł – podsumowała.

Czytaj również Raport Specjalny WP: "Afera madrycka" posłów PiS

Wybrane dla Ciebie
Zmiany w Norwegii. Dotyczą cudzoziemców
Zmiany w Norwegii. Dotyczą cudzoziemców
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
13-latka brutalnie pobita w lesie. Samosąd za koleżankę
Inwestycja dla młodych mam gotowa do użytku. Jest tylko jeden problem. Brakuje 800 tys. zł na utrzymanie
Inwestycja dla młodych mam gotowa do użytku. Jest tylko jeden problem. Brakuje 800 tys. zł na utrzymanie
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Kluczowe kwestie nierozwiązane. Kulisy rozmów na Florydzie
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Polacy oskarżeni w Szwecji. Mieli odpowiadać za szpiegostwo
Polsko-niemieckie konsultacje w Berlinie. Tusk spotkał się z Merzem
Polsko-niemieckie konsultacje w Berlinie. Tusk spotkał się z Merzem
Polak zamordowany w Hiszpanii. Sprawca złapany po 15 latach
Polak zamordowany w Hiszpanii. Sprawca złapany po 15 latach
Żołnierz zginął na Litwie. Wszczęto śledztwo
Żołnierz zginął na Litwie. Wszczęto śledztwo
Zrobili sobie lodowisko w Tatrach. "To nie będzie fajna przygoda, tylko lodowy grób"
Zrobili sobie lodowisko w Tatrach. "To nie będzie fajna przygoda, tylko lodowy grób"
Niemieckie media o relacjach polsko-niemieckich. Surowe oceny
Niemieckie media o relacjach polsko-niemieckich. Surowe oceny