Trwa ładowanie...
20-02-2006 13:25

J. Kaczyński: nie ma konfliktu między mną a premierem

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewnił na konferencji prasowej w Katowicach, że nie ma żadnego konfliktu między nim a premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem. Podoba mi się premier Marcinkiewicz. Jestem wręcz pozytywnie zaskoczony jego sukcesami - zapewnił Kaczyński.

J. Kaczyński: nie ma konfliktu między mną a premieremŹródło: PAP
d4ktr3y
d4ktr3y

Jak ocenił, to co w tej chwili wyprawiają media, to jest po prostu wynik złości i chęci zaszkodzenia nam. Według niego, część mediów bardzo by chciała, aby ten rząd nie mógł funkcjonować dobrze.

Według niego, z tego powodu "cztery ważne tytuły" poinformowały w poniedziałek, że istnieje jakiś konflikt między mną, moim bratem i premierem Marcinkiewiczem. Jak zapewnił, niczego takiego nie ma, wszystko układa się jak najlepiej.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział też, że jego ugrupowanie dąży do tego, aby rozbić różnego rodzaju patologiczne układy, które niszczą życie gospodarcze i społeczne. Jego zdaniem na Śląsku tych układów jest dużo.

Jak zaznaczył prezes PiS, który przebywa na Śląsku, główny cel jego podróży po kraju to rozmowa z działaczami partii na temat zbliżających się wyborów samorządowych.

d4ktr3y

Lista kandydatów do spółek skarbu państwa jest u premiera

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdementował doniesienia prasowe o planie, w ramach którego miałby on przejąć kontrolę nad spółkami skarbu państwa. Informacje na ten temat nazwał "wymysłem wyssanym z brudnego palca".

Potwierdził natomiast, że została sporządzona lista osób, które miałyby zasiadać w spółkach skarbu państwa. Poinformował też, że lista kandydatów do spółek skarbu państwa została przekazana premierowi. Jeden z profesorów SGH taką listę przygotował i mi dał, ja ją dałem premierowi. To jest cała sprawa - powiedział. Co premier z nią zrobi i co obecny minister skarbu Wojciech Jasiński z nią zrobi, to ja tego nie wiem. Skoro taka lista została gdzieś napisana, to moim obowiązkiem było ją przekazać - tłumaczył szef PiS.

Jak wyjaśnił, lista powstała, ponieważ był taki pomysł i on jest aktualny, aby wprowadzić pewną grupę naukowców, ekonomistów do spółek, aby je po prostu w sensie merytorycznym umocnić. Podkreślił, że zamieszanie medialne wokół listy, to jest tylko bardzo nieładny aspekt działania naszych mediów, które zamiast być obiektywnymi, to prowadzą z nami wojnę.

d4ktr3y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ktr3y
Więcej tematów