Izraelskie śmigłowce ostrzelały biura Fatahu
Izraelskie śmigłowce ostrzelały w sobotę kwaterę główną organizacji Jasera Arafata - al-Fatah w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Nikt nie został ranny.
Według palestyńskich świadków, w Ramallah trzy pociski rakietowe, wystrzelone z dwóch helikopterów, trafiły w ośmiopiętrowy budynek, usytuowany w dzielnicy mieszkalnej.
Armia izraelska oświadczyła, że był to atak na "kwaterę główną Tanzimu", zbrojnej milicji Fatahu. Rzecznik armii stwierdził, że ostrzał jest odpowiedzią na palestyńskie ataki na Izraelczyków, w tym na zamach, w którym w czwartek zginął żołnierz izraelski.
Jak twierdzi jeden z pracowników biura Fatahu, tuż przed atakiem zakończyło się zebranie organizacji. Przywódca Tanzimu Marwan Barghouti twierdzi, że celem Izraela był Muhammed Mansur, jeden z czołowych działaczy Fatahu, który opuścił budynek tuż przed ostrzałem.
Palestyńczycy twierdzą, że izraelskie siły bezpieczeństwa zabiły już co najmniej 60 palestyńskich aktywistów oskarżanych o planowanie zamachów przeciwko Izraelowi. (mag)