Izrael wycofał zgodę na misję ONZ w Dżeninie
Obóz w Dżeninie (AFP)
Rząd Izraela wycofał swoją zgodę na inspekcję ONZ w obozie dla uchodźców palestyńskich
w Dżeninie, na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowało we wtorek wieczorem izraelskie radio.
Wkrótce po tym w Nowym Jorku podano, że na "pilne konsultacje" w sprawie Bliskiego Wschodu zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ.
24.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Powołany przez sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana zespół miał "zbadać fakty" w Dżeninie.
Palestyńczycy oskarżają armię izraelską o dokonanie masakry w tym obozie. Według nich, żołnierze izraelscy zabili tam setki osób. Izrael odrzuca te oskarżenia i utrzymuje, że w Dżeninie zginęły dziesiątki ludzi.
Według cytowanych przez agencję Reutera źródeł politycznych w Jerozolimie, decyzję o wycofaniu zgody na przyjęcie misji ONZ podjęli premier Ariel Szaron i minister obrony Benjamin Ben- Eliezer, którzy mieli zastrzeżenia do składu zespołu.
Zadaniem zespołu, na którego czele miał stanąć były prezydent Finlandii Martti Ahtisaari, a w którego skład mieli też wejść były prezes Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Cornelio Sommaruga i była wysoka komisarz ONZ ds. uchodźców Sadako Ogata, było ustalenie, co naprawdę stało się podczas izraelskiej operacji wojskowej w Dżeninie.
Doradcą wojskowym zespołu miał być emerytowany amerykański generał William Nash, były administrator ONZ w Kosovskiej Mitrovicy, a doradcą policyjnym - Irlandczyk Peter Fitzgerald, były szef ONZ-owskich międzynarodowych sił policyjnych w Bośni.
Strona izraelska oświadczyła w poniedziałek, że wolałaby, żeby zespół był złożony ze specjalistów wojskowych, którzy są w stanie ocenić złożoność walki w strefie zaludnionej, jaką jest obóz w Dżeninie.
Kraje arabskie domagały się w Radzie Bezpieczeństwa ONZ powołania komisji śledczej w sprawie wydarzeń w Dżeninie, lecz sprzeciwiły się temu Stany Zjednoczone, grożąc użyciem weta. Ostatecznie postanowiono powołać zespół z zadaniem ustalenia faktów. (mk)