Premier Izraela Ariel Szaron zwołał na poniedziałek nadzwyczajne posiedzenie rządu, który ma zdecydować o odpowiedzi na falę samobójczych zamachów, dokonanych w sobotę i niedzielę przez Palestyńczyków w Izraelu. Poinformował o tym w Waszyngtonie po rozmowach Szarona z prezydentem USA przedstawiciel Izraela.
Według najnowszych danych AFP, w zamachach przeprowadzonych w sobotę i niedzielę przez Palestyńczyków w Hajfie i Jerozolimie zginęło 30 osób, a 220 zostało rannych.
AFP podała także, że w niedzielę policja palestyńska zatrzymała co najmniej 75 bojowników skrajnych ugrupowań islamskich Dżihad i Hamas. (mag)
