Izrael: Stany Zjednoczone likwidują konsulat dla Palestyńczyków
Stany Zjednoczone postanowiły zlikwidować konsulat dla Palestyńczyków w Jerozolimie i połączą go ze swoją ambasadą w Izraelu. Tę decyzję mocno krytykuje cała Autonomia Palestyńska.
O likwidacji konsulatu poinformował sekretarz USA Mike Pompeo. - De facto konsulat był misją dyplomatyczną, ale połączenie ma tę misję usprawnić - powiedział.
Dodał też, że wcielenie konsulatu do ambasady ma znaczenie symboliczne. - To sygnał, że Ameryka uznaje prawo Izraela do kontrolowania Jerozolimy Wschodniej i Zachodniego Brzegu - mówił Pompeo.
Autonomia Palestyńska jest oburzona decyzją USA. Twierdzi, że konsulat będzie jedynie wydziałem ambasady do spraw palestyńskich, a Stany Zjednoczone na własne życzenie straciły kanał dyplomatyczny, który łączył je bezpośrednio z władzami Palestyny.
Decyzja o połączeniu dwóch instytucji jest też motywowana wcześniejszym uznaniem Jerozolimy za stolicę Izraela przez Stany Zjednoczone. To znacząco pogorszyło i tak niezbyt dobre relacje na linii USA - Palestyna, ale teraz będą jeszcze gorsze.
90 krajów z całego świata nie uznaje Jerozolimy jako stolicy Izraela i swoje ambasady ma w Tel Awiwie. W maju tego roku Stany Zjednoczone przeniosły swoją ambasadę do Jerozolimy.
Izrael kontroluje Jerozolimę od 1967 roku. Tam znajdują się obecnie m.in. parlament i Sąd Najwyższy.