Izrael, który pretenduje do roli demokratycznego państwa, przestrzegającego praw człowieka, zaplanował na najwyższym szczeblu fizyczną likwidację i eliminowanie ludzi bez sądu; z demokracją nie ma nic wspólnego - powiedział szef egipskiej dyplomacji.
To nie jest postawa, jaka zajmuje kraj, który pragnie żyć w pokoju ze swymi sąsiadami - dodał Maher.
Twierdzi on, że izraelski gabinet bezpieczeństwa upoważnił w środę siły zbrojne do zaostrzenia zbrojnego odwetu i rozszerzenia działań zmierzających do likwidacji aktywistów Organizacji Wyzwolenia Palestyny, przy czym operacje te są przedstawiane jako "działania obronne".
Egipski minister spraw zagranicznych zaapelował do Stanów Zjednoczonych, aby przerwały milczenie i zareagowały na postępowanie rządu izraelskiego. Maher powiedział, że poinformował amerykańskiego charge d'affaires w Kairze o stanowisku Egiptu w sprawie postępowania rządu izraelskiego, które uniemożliwia wcielanie w życie zaleceń raportu Mitchella.
Raport ten zaleca natychmiastowe przerwanie - bez warunków wstępnych - stosowania przemocy, aby nastał okres spokoju i możliwe stało się zastosowanie środków zmierzających do przywrócenia zaufania miedzy Izraelczykami i Palestyńczykami. Chodzi m.in. o całkowite zamrożenie tworzenia osiedli żydowskich na terenach palestyńskich i wznowienie rokowań w celu definitywnego uregulowania spornych kwestii. (mag)
