Izrael gotowy. Netanjahu się nie zatrzyma
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział atak na wszystkie nuklearne instalacje Iranu, podkreślając, że Izrael ma takie możliwości. Zastrzegł, że trwa wojna i w tej sytuacji nie powie, czy istnieje przewidywany termin zakończenia operacji militarnych.
Co musisz wiedzieć?
- Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosił, że Izrael jest gotowy zaatakować wszystkie irańskie instalacje nuklearne.
- Izraelskie siły rozpoczęły zmasowane ataki na Iran 13 czerwca, celując w obiekty nuklearne i wojskowe.
- Netanjahu podkreślił, że Iran posiada wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto prawdziwy cel Izraela. "Deklaracje często skrywają coś więcej"
Premier Izraela Benjamin Netanjahu w wywiadzie dla publicznego nadawcy Kan oświadczył, że Izrael ma możliwości zaatakowania wszystkich nuklearnych instalacji Iranu. Podkreślił, że wojna trwa, a przewidywany termin zakończenia operacji militarnych nie jest znany. "Osiągniemy wszystkie nasze cele, uderzymy we wszystkie obiekty nuklearne" - powiedział Netanjahu.
Jakie są cele Izraela?
Netanjahu zaznaczył, że Izrael złamał już "irańską oś" oporu, obejmującą organizacje i reżimy wspierane przez Teheran, takie jak libański Hezbollah czy rząd Baszara el-Asada w Syrii. Premier dodał, że Izrael nie czekał na "zielone światło" z USA, ale administracja prezydenta Donalda Trumpa wspiera operacje Izraelskich Sił Obronnych.
Czy Izrael ma przewagę?
Komentator "Washington Post", Max Boot, wskazał, że Izrael rozważał alternatywne opcje wobec irańskiego zbombardowania kompleksu wzbogacania uranu Fordo, w tym atak komandosów. Boot ocenił, że izraelskie lotnictwo ma przewagę nad irańską obroną powietrzną, co czyni taki scenariusz wykonalnym.
Izraelskie siły rozpoczęły zmasowane ataki na Iran 13 czerwca, celując w obiekty nuklearne i wojskowe. Netanjahu podkreślił, że Teheran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych.