Izrael wkracza do gry. Władze podjęły decyzję w sprawie Ukrainy
Dobre wieści dla Ukraińców. Władze Izraela zatwierdziły licencje eksportowe dotyczące możliwej sprzedaży Ukrainie systemów zagłuszających irańskie drony. Te masowo wykorzystuje armia Władimira Putina.
Informacje w tej sprawie przekazał amerykański serwis Axios za anonimowymi izraelskimi i ukraińskimi oficjelami. W artykule wskazano, że jest to "pewna korekta" polityki Izraela wobec Ukrainy, lecz władze tego kraju wciąż nie zamierzają dostarczać Kijowowi śmiercionośnej broni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: To oni doprowadzą do pokoju? Ekspert wskazuje na rolę Chin
Przegląd polityki zarządzony przez Netanjahu
Przypomnijmy, że Moskwa utrzymuje w tym kraju znaczące wpływy, ale toleruje tam izraelskie operacje wojskowe wymierzone w Iran i jego sojuszników.
Z kolei zatwierdzenie licencji eksportowych przez ministra obrony Izraela Yoava Galanta i szefa dyplomacji tego kraju Eliego Cohena nastąpiło w połowie lutego, gdy władze w Tel Awiwie przeprowadziły zarządzony przez premiera Benjamina Netanjahu przegląd polityki kraju wobec wojny w Ukrainie. Cohen poinformował o tej decyzji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego 16 lutego, gdy przebywał z wizytą w Kijowie.
Umowa jeszcze nie jest zawarta
Licencje zatwierdzono dla dwóch izraelskich firm - Elbit i Rafael, produkujących systemy antydronowe. Niedawno Izrael odwiedziła w tej sprawie delegacja z ukraińskiego resortu obrony, ale nie zawarto jeszcze dwustronnej umowy sprzedaży - podkreślono w artykule.
Axios wyjaśnił, że izraelskie systemy o zasięgu około 40 km wykorzystują techniki walki elektronicznej do zagłuszania i strącania wrogich bezzałogowców. Mogą być rozmieszczane w pobliżu elektrowni lub innych obiektów infrastruktury krytycznej.
Dlaczego Izrael zmienił decyzję w sprawie Ukrainy?
W nieoficjalnych rozmowach oficjele z Izraela przyznają, że jednym z powodów, dla których Tel Awiw zatwierdził licencje, było ewentualne sprawdzenie, jak izraelskie systemy obronne radzą sobie ze zwalczaniem dronów produkcji irańskiej - wskazał amerykański serwis.
W sierpniu 2022 roku Rosja zaczęła kupować od Iranu drony-kamikadze, których masowe użycie na polu walki w Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce, głównie maszyny Shahed-136, są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju. Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że dostarczył Moskwie swoje drony.
A co z Żelazną Kopułą?
Na początku lutego z ust Benjamina Netanjahu padła sugestia dotycząca broni-symbolu, czyli Żelaznej Kopuły. Szef izraelskiego rządu w wywiadzie dla telewizji CNN zadeklarował, że "z pewnością rozważy" przekazanie tego systemu Ukrainie.
Podkreślił ponadto, że USA przekazały Ukrainie swoje zasoby amunicji artyleryjskiej z magazynów w Izraelu. Netanjahu zasugerował również, że Izrael zaatakował zakłady w Iranie produkujące broń na użytek Rosji.
Źródło: PAP, CNN
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski