Iwona Hartwich i jej syn Jakub mają zakaz wejścia do Sejmu. Do 2020 roku

Uczestnicy protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie dostali zakaz wejścia na teren parlamentu do końca obecnej kadencji Sejmu. Nie mogą uczestniczyć, jako asystenci posłanki Joanny Scheuring-Wielgus w obradach komisji poświęconej 40-dniom ich protestu.

Jakub Hartwich i jego mama Iwona Hartwich podczas protestu w Sejmie
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaminski
Violetta Baran

Komisja regulaminowa zajęła się w piątek „oceną i wyjaśnieniem okoliczności przebiegu 40 dni protestu w sejmie" osób niepełnosprawnych i ich piekunów. Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zgłosiła szefowi komisji obecność na posiedzeniu swoich asystentów społecznych, a jednocześnie uczestników protestu: Iwony Hartwich, Jakuba Hartwicha i Anety Rzepki. Niestety, szef komisji, poseł PiS Włodzimierz Bernacki odmówił ich wpuszczenia na obrady.

"Zobaczcie jaką dostałam odpowiedź. Komentarz zbędny" - napisała wczoraj na swoim profilu na Twitterze Scheuring-Wielgus.

- Dzisiaj jeszcze raz podeszłam do Biura Przepustek w Sejmie. Dowiedziałam się, że Iwona Hartwich, Jakub Hartwich i Aneta Rzepka mają zakaz wstępu do Sejmu do 27 maja 2020 roku - powiedziała WP posłanka Scheuring-Wielgus. - Brakuje mi słów, by to skomentować - dodała.

Co ciekawe, na salę, gdzie obraduje komisja regulaminowa nie mogli także wejść dziennikarze, którzy chcieli relacjonować przebieg posiedzenia. Przewodniczący tłumaczył to tym, że sala jest niewielka, a obrady komisji będzie można śledzić w internecie.

Obrady komisji można śledzic także na profilu posłanki Scheuring-Wielgus na Facebooku.

Protest rodziców z dorosłymi, niepełnosprawnymi dziećmi rozpoczął się 18 kwietnia. To nie pierwsza tego rodzaju akcja. Komitet Protestacyjny Rodziców Osób Niepełnosprawnych (RON) odwiesił akcję sprzed 4 lat.

Protestujący domagali się dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 zł miesięcznie, a także zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą ZUS i stopniowego podwyższania tej kwoty do równowartości minimum socjalnego. Komitet Protestacyjny przedstawił też pięć dodatkowych postulatów takich, jak dostęp do darmowych środków higienicznych.

Protest szybko znalazł się w centrum sporu politycznego, a przedstawicielom rządu nie udało się go sprawnie zakończyć. Dopiero po tygodniu doszło do pierwszego spotkania z Elżbietą Rafalską, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, jednak rozmowy nie doprowadziły do przełomu. Przed budynkiem parlamentu odbywały się wiece.

Protest zawieszono po 40 dniach: protestujący opuścili budynek Sejmu. - My tu jeszcze wrócimy - zapowiedziała wówczas w rozmowie z Wirtualną Polską Iwona Hartwich.

- To nie jest koniec. My protest zawieszamy, nie kończymy - podkreśliła matka niepełnosprawnego Kuby. - Nikt z nami nie chce rozmawiać. Rząd nie chce z nami rozmawiać. Zaproponowałyśmy cztery kompromisy. To, co się stało dwa dni temu, ta szarpanina, mi lecą łzy po policzku. Robimy to z myślą o naszych dzieciach - tłumaczyła powody decyzji. Przypomnijmy, że protestujący chcieli wywiesić za oknem transparent, uniemożliwiła im to Straż Marszałkowska.

Podkreśliła też, że to jest tylko i wyłącznie decyzja protestujących i politycy nie mieli na nią wpływu.

Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk