Iwaszow: o "dyktacie" Waszyngtonu
USA pod pretekstem walki z terroryzmem dążą do wprowadzenia swojego dyktatu - twierdzi rosyjski generał Leonid Iwaszow, b. funkcjonariusz Ministerstwa Obrony, odpowiedzialny za
stosunki międzynarodowe.
Jest różnica między walką z międzynarodowym terroryzmem a nowym podziałem świata, narzucanym przez dyktat jednego kraju - powiedział w wywiadzie dla Niezawisimej Gaziety, generał Iwaszow, znany ze swej niechęci do Zachodu.
Stany Zjednoczone skorzystały z okazji do zademonstrowania swej potęgi wojskowej i wszczęcia nowej fali ekspansji - ocenił generał.
Jednocześnie za "błąd strategiczny" uznał on zgodę przywódców postradzieckiej Azji Środkowej na amerykańską obecność wojskową na ich terytorium. (mag)
