"Istotne zdarzenie". PKW o incydencie podczas głosowania
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przedstawiciele PKW poinformowali o "istotnym zdarzeniu", do którego doszło w niedzielę w Przemyślu. W jednym z lokali, w którym odbywało się głosowanie, wyczuwalna była woń gazu.
"Istotne zdarzenie". PKW o incydencie podczas głosowania
- W niedzielę około godziny 20:30 w Przemyślu przed budynkiem komisji wyborczej numer 12 wyczuwalna była wyraźna woń gazu - poinformował w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej członek PKW.
- Stwierdzono, że doszło do jakiegoś zdarzenia z rozszczelnieniem instalacji - dodał. Wojciech Sych zaznaczył, że zaalarmowano straż pożarną i policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzecia Droga osobno do PE? "Pewna weryfikacja nastąpi"
- Lokal został zamknięty i oplombowany. Komisja ewakuowała także urnę wyborczą. Zapewniono jednak możliwość głosowania dla osób, które się zgłosiły jeszcze do 21:00. Wszystkie osoby oddały głos. Praca komisji przebiegała w zastępczym lokalu położonym w niewielkiej odległości od lokalu pierwotnego. W związku z tym nie doszło do żadnych nieprawidłowości i nie było żadnych poważnych konsekwencji - powiedział.
PKW podała również, że doszło do dwóch przypadków zniszczenia dokumentów wyborczych. W Lublinie z lokalu wyniesiono karty do głosowania. - Policja zatrzymała wyborcę. Stwierdzono, że był nietrzeźwy. Dwie z kart, które zabrał, były uszkodzone i wyrzucone do rowu nieopodal jego miejsca zamieszkania - oznajmił członek PKW.
- Drugie zdarzenie miało miejsce w jednej z komisji w Warszawie. Jeden z wyborców, również pod wpływem alkoholu, dokonał zniszczenia dwóch kart do głosowania - dodał Sych. Zaznaczył, że obie osoby zostały zatrzymane przez policję.
Czytaj więcej:
Źródło: PKW/YouTube/PAP/WP
