Islamiści przywiązali niemowlę do ładunku wybuchowego i zdetonowali
Przewodniczący irackiego komitetu ds. bezpieczeństwa w północnym Bagdadzie poinformował, że dżihadyści zdetonowali ładunek wybuchowy, do którego wcześniej przywiązali niemowlę. Okrutna zbrodnia była częścią "ćwiczeń" terrorystów z Państwa Islamskiego.
Do zbrodni doszło 10 lipca w prowincji Diyala na północy Bagdadu.
Szef irackiego komitetu ds. bezpieczeństwa Sadiq el-Husseinim mówił, że ładunek został zdetonowany zdalnie. Według niego dżihadyści ćwiczyli w ten sposób podkładanie ładunków pułapek. - Ich zbrodnie są nieobliczalne. Wysadzenie dziecka jest najlepszym dowodem na to, jakim zagrożeniem dla naszego państwa jest ideologia Państwa Islamskiego - stwierdził.
Według irackich źródeł, zabite niemowlę było dzieckiem mężczyzny, który został wcześniej zamordowany za zabicie kilku dżihadystów. Nie wiadomo, co stało się z matką niemowlęcia.