Iran, Tajlandia: powodzie, Wietnam: tajfun
Podmyta wioska na północy Tajlandii (AFP)
Powodzie szaleją w Iranie, Tajlandii i Wietnamie. W Iranie liczba ofiar to co najmniej 28 osób. W Tajlandii wzrosła ona do ok. 70.
11.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W Iranie najgroźniejsza sytuacja jest w prowincji Golestan, w tym w miastach Kalaleh i Minudasht.
Na terenach dotkniętych powodzią nie ma prądu. Zostały przerwane dostawy gazu i wody pitnej. Wiele dróg jest zniszczonych przez wodę. Zalane tereny są odcięte od świata. Straty szacuje się na prawie 86 tys. dolarów. Mieszkańcy dotkniętych powodzią terenów szukali schronienia na drzewach i dachach budynków.
Powódź dotknęła też północną Tajlandię. Zginęło 40 osób, 43 uważa się za zaginione. Najgroźniej jest w podgórskim rejonie Lomsak, 350 km na północ od stolicy kraju, Bangkoku.
Natomiast w Wietnamie dziesiątki tysięcy osób straciły dach nad głową po przejściu tajfunu Usagi. Żywioł spustoszył środkową i północną część wybrzeża Wietnamu.
Skutki przejścia tajfunu odczuła najbardziej prowincja Ha Tinh, gdzie szalały ulewne deszcze i bardzo silne wiatry. Według wstępnych ustaleń, zrównanych z ziemią zostało blisko 6 tys. domów. Tajfun zniszczył ponadto około 6 tys. hektarów pól ryżowych. (stach)