Irak. Posłowie wzywają USA do wycofania żołnierzy
Iracki parlament przegłosował w niedzielę rezolucję, w której nawołuje zagranicznych żołnierzy do opuszczenia terytorium kraju. To pokłosie zabójstwa irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.
Parlamentarzyści z Iraku przyjęli rezolucję wzywającą zagraniczne wojska do opuszczenia kraju. To efekt działań USA, które zabiły irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Deputowani zwrócili się również do irackiego rządu z wnioskiem o wydanie obcym siłom zbrojnym zakazu korzystania z ziemi, przestrzeni powietrznej lub wodnej w Iraku - informuje bbc.com.
Irak. Parlamentarzyści przyjęli rezolucję po śmierci Kasema Sulejmaniego
"Rząd zobowiązuje się do wycofania wniosku o pomoc od międzynarodowej koalicji walczącej z Państwem Islamskim z powodu zakończenia operacji wojskowych w Iraku i osiągnięcia zwycięstwa" - czytamy w przyjętej rezolucji. Głównym celem deklaracji jest skłonienie amerykańskich wojsk do wycofania około 5 tys. żołnierzy, którzy przebywają w różnych częściach Iraku - informuje "Associated Press".
USA wysłała swoje wojska do Iraku ponad cztery lata temu, aby pomóc w walce z ISIS. Rezolucja została poparta przez większość szyickich deputowanych, którzy posiadają większość w parlamencie. Na sesji nie pojawiło się wielu sunnitów i Kurdów, co może oznaczać, że sprzeciwiają się zniesieniu umowy ze Stanami Zjednoczonymi.
Niewykluczone, że część zachodnich żołnierzy zostanie w Iraku w celach szkoleniowych - podaje rt.com. Według rezolucji iraccy przywódcy wojskowi muszą zgłaszać liczbę zagranicznych instruktorów, którzy są niezbędni dla bezpieczeństwa narodowego kraju. Bagdad ma się również zwrócić do Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. skargi o naruszenie suwerenności przez USA.
Irak nie chce żołnierzy USA w kraju. Polaków również
Deklaracja dotyczy również 127 polskich żołnierzy w Iraku. Nasze wojska stacjonują tam w ramach Operacji Inherent Resolve - czytamy na stronie wojsko-polskie.pl. To działania prowadzone przez globalną koalicję ws. walki z ISIS na podstawie art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych. Rada Bezpieczeństwa ONZ uznała Państwo Islamskie za grupę terrorystyczną, która stanowi zagrożenie dla światowego pokoju i bezpieczeństwa.
Rezolucje nie są wiążące dla rządu, ale premier Iraku Adel Abdul Mahdi ujawnił, że jest podobnego zdania - podaje PAP. W niedzielę zarekomendował parlamentowi, by poczynił pilne kroki zmierzające do zakończenia obecności zagranicznych żołnierzy w Iraku
Źródło: bbc.com/apnews.com/rt.com/wojsko-polskie.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl