Zarzut dotyczy wielokrotnego wzywania pokrzywdzonego przez Teofila P. na wielogodzinne przesłuchania, podczas, których członek "WiN" był bity metalową laską po ciele i podłączany do induktora prądu - poinformowała prok. Anna Gałkiewicz z pionu śledczego IPN w Łodzi.
Teofil P. nie przyznał się do zarzutu i zaprzeczył, by znał i stosował przemoc wobec pokrzywdzonego. Teofilowi P. grozi do 7,5 roku więzienia.
Pion śledczy IPN prowadzi śledztwa w sprawie dwóch rodzajów zbrodni określonych w ustawie o IPN: hitlerowskich i komunistycznych.
Wśród tych pierwszych najgłośniejsze jest śledztwo w sprawie mordu Żydów w Jedwabnem w 1941 r. Wśród zbrodni komunistycznych najgłośniejsze postępowanie dotyczy bezprawnego uwięzienia Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego przez władze PRL w latach 50. Liczne są śledztwa ws. zbrodni UB, Informacji Wojskowej oraz "mordów sądowych" z okresu stalinowskiego. (reb)