Internauci: "nudne te taśmy, ale ten wątek jest szokujący"
Po ujawnieniu kolejnych nagrań z restauracji "Sowa&Przyjaciele" internauci komentują szczególnie wątek dotyczący zakupu luksusowego samochodu. Jak osoby na najwyższych stanowiskach spełniają marzenia z dzieciństwa? Użytkownicy sieci sugerują, że "za nie swoje pieniądze".
Na nagraniach, które TVP Info ujawniło w sobotę, rozpoznać można między innymi głosy: ks. Kazimierza Sowy, byłego szefa BOR Mariana Janickiego, biznesmena Jerzego Mazgaja i byłego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego.
W wulgarnych słowach panowie rozmawiają o tym, jak dzięki odpowiednim znajomościom udaje im się np. zdobyć luksusowe auta.
Oto fragment omawianej rozmowy:
Głos 1: Jeszcze teraz se porsche kupił.
ks. Sowa: A jakie?
Głos 1: Cayenne, Krakchemia mu kupiła k* ja mu kupiłem... służbowe... no k od tamtego tygodnia jeździ porszakiem k* i przyszedł do mnie i mówi tak... spełniłem swoje dziecięce marzenia... jeżdżę porsche k** zawsze... mówi... marzyłem jako dziecko, żeby se jeździć porsche.
ks. Sowa: Ty machnąłeś ręką, ale wiesz o tym, że troszkę... oczywiście mówię tylko medialnie... wystawia się na strzał.
Głos 2: Jurek?
ks. Sowa: Nie Andrzej... wystawia się troszkę na strzał... oczywiście zawsze można powiedzieć to nie moje.
Głos 1: Spółka mi kupiła i tak dalej.
Głos 2: Ale ma tak, ma?
Głos 1: No ma! Jeździ porsche k** porsche jeździ.
Janicki: A miał przecież k** Q7.
Głos 1: Zamienił na porsche k**.
ks. Sowa: Marian... Q7 się nie rzucało w oczy... (śmiech)
Głos 1: Przyszedł do mnie i mówi... czy mógłbyś spełnić moje dziecięce marzenie... zawsze chciałem jeździć porsche... dał mi tam wytyczne teraz jeździ k**.
ks. Sowa: Jurek Ty jesteś za dobry człowiek... taka jest prawda.
Janicki: Jurek jest debeściak k**.
Czytaj także: Media w Polsce milczą ws. wulgarnych słów ks. Sowy i polityków PO. Internauci pytają dlaczego?
Internauci: PO spełnia dziecięce marzenia
Poziom wypowiedzi i marzenia, jakie mają jedne z najważniejszych osób w państwie, zdecydowanie nie przypadły do gustu użytkownikom sieci. "Nudne te taśmy, ale ten wątek jest szokujący" - piszą.
Wyśmiewają również, że "dla liderów 40-milionowego kraju największym marzeniem jest posiadanie porsche".
Błąd TVP Info?
Publikacje telewizji publicznej mogą jednak zawierać istotny błąd. Zdaniem dziennikarzy TVP, miejsca w których pojawia się "Głos 1" to wypowiedzi ministra skarbu w rządzie PO Włodzimierza Karpińskiego.
Dziennikarz "Pulsu Biznesu" Marcel Zatoński zaznaczył jednak na Twitterze, że jego zdaniem są to raczej wypowiedzi Jerzego Mazgaja. To on jest przecież Przewodniczącym Rady Nadzorczej spółki Krakchemia, która miała według rozmówców pokryć koszt zakupu omawianego luksusowego auta. Czekamy więc, jak do tej opinii odniosą się przedstawiciele TVP, którzy mogli wprowadzić opinię publiczną w błąd.
Rozmowy dotyczą m.in. obsady stanowisk politycznych i tych we władzach Kościoła Katolickiego. Prym w większości dyskusji wiedzie ks. Kazimierz Sowa. To jego słowa były z kolei głównym tematem poruszanym w sieci po opublikowaniu innych nagrań w piątek.