"Informacje szalenie bulwersujące". Siemoniak komentuje śledztwa ws. Orlenu
Spółka Orlenu zarejestrowana w Szwajcarii straciła - jak wynika z komunikatów płockiego koncernu - 1,6 mld zł na trefnej umowie zakupu ropy. - Wygląda na to - i te informacje są szalenie bulwersujące - że pieniądze spółki były dysponowane na działania, które nie miały należytego zabezpieczenia - komentował Tomasz Siemoniak w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, pytany o śledztwo w tej sprawie. Dodał, że w jego ocenie "Orlen dla grupy ze Zjednoczonej Prawicy stał się polem do wykorzystywania na różne cele". - Premier i Ministerstwo Aktywów Państwowych byli głusi na wszelkie ostrzeżenia dotyczące tego, że źle się dzieje w Orlenie - przekazał minister koordynator służb specjalnych. - Przykro mi, że PiS doprowadził Orlen do tego, że codziennie dowiadujemy się o nowych aferach i nieprawidłowościach - stwierdził Siemoniak.