"Informacje kryminalne" w rękach prezydenta
Krajowe Centrum Informacji Kryminalnej będzie usytuowane przy Komendzie Głównej Policji. Sejm przyjął w czwartek kilka stylistycznych poprawek Senatu do nowelizacji ustawy, która trafi teraz na biurko prezydenta.
Według nowelizacji autorstwa posłów SLD, KCIK będzie działać przy Komendzie Głównej Policji, a nie - jak przewidziano w ustawie w uchwalonej w poprzednim parlamencie - jako odrębny organ. Do KCIK włączony ma też być Krajowy System Informatyczny przewidziany w ustawie o cudzoziemcach, który gromadzić ma informacje m.in. o obywatelach innych państw, którzy popełnili przestępstwa.
Ustawa o KCIK, którą w sierpniu ubiegłego roku podpisał prezydent, przewiduje powstanie w pierwszej połowie tego roku osobnego urzędu centralnego, do którego miały napływać informacje o wszczętych postępowaniach od wszystkich służb zwalczających przestępczość (z wyjątkiem służb specjalnych).
Zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami, "informacje kryminalne" ma przekazywać do KCIK kilkanaście podmiotów - m.in. policja, Straż Graniczna, Żandarmeria Wojskowa, inspektoraty celne, urzędy skarbowe, ZUS, służba więzienna, Komisja Nadzoru Bankowego, Państwowa Straż Łowiecka, GUS, Generalny Inspektor Informacji Finansowej, dyrektorzy parków narodowych, Państwowa Straż Rybacka oraz Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.
W KCIK mają być rejestrowane informacje o miejscu popełnienia przestępstwa, jego rodzaju, użytych do jego popełnienia przedmiotach i o szkodach spowodowanych przestępstwem. Informacje będą przechowywane do 15 lat.
Dane osób, które zostały wpisane do KCIK, a później okazało się, że nie miały żadnego związku z przestępstwem, zostaną wykasowane. Według szacunków, do KCIK będzie spływać około 2 mln zapisów rocznie. (reb)
