Incydent z udziałem TV Republika. Policja zarekwirowała kartę z drona
Stołeczna policja zabezpieczyła kartę pamięci z drona TV Republika. Do incydentu doszło przy ul. Grzybowskiej, gdzie we wtorek służby prowadziły czynności w związku z ujawnieniem zwłok czwórki mężczyzn, które znaleziono w stojącym tam pustostanie.
O zdarzeniu poinformowała TV Republika. Wyjaśniła, że we wtorek operator drona robił zdjęcia fasady kamienicy na Woli, w której znaleziono ciała czterech osób.
Zarekwirowano dron i kartę, na której, jak podała TV Republika, były materiały nie tylko miejsca zdarzenia, ale także inne - objęte tajemnicą dziennikarską. " Służby Tuska zatrzymały dziennikarza TV Republika podczas wykonywania czynności służbowych. Zarekwirowali również dron, za pomocą którego realizujemy program na żywo" - grzmiała TV Republika w mediach społecznościowych.
Policja zabezpiecza kartę pamięci
Nadkom. Marta Sulowska z komendy policji na Woli powiedziała, że na miejscu wykonywane były czynności z udziałem prokurator.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Operator miał zezwolenie na obsługiwanie drona, jednak nie miał pozwolenia od prokuratora na robienie zdjęć czy filmów w miejscu, gdzie trwają czynności - dodała.
Podkreśliła, że nikt nie został zatrzymany. - Na polecenie prokuratora zabezpieczono kartę pamięci drona - wyjaśniła.
Na miejscu pojawił się adwokat Andrzej Lew-Mirski. - Stanowiska prokuratury i moje są nieco inne. Jeżeli były tam materiały też z innych miejsc, w których pracowaliście państwo, to miejmy nadzieję, że w tej sprawie będą pobrane tylko te konkretne, o które chodzi prokuraturze - wskazał.
Prokuratura prowadzi śledztwo w związku ze znalezieniem ciał czterech mężczyzn w opuszczonej kamienicy przy ul. Grzybowskiej na Woli. Zlecono sekcje zwłok. Zatrzymano siedem osób. Trwają przesłuchania.